Podbeskidzie pożegnało się z trenerem

Fot: tspodbeskidzie.pl/ Fot Szymon Jaszczurowski

Podbeskidzie Bielsko-Biała poinformowało, że z klubem pożegnał się Tomasz Pawliczak. Szkoleniowiec był asystentem Krzysztofa Brede, później tymczasowo wcielił się w rolę pierwszego szkoleniowca. Rundę kończył już za to w sztabie nowego trenera – Marcina Włodarskiego. Wiemy już, że jego praca w klubie dobiegła końca.

Tomasz Pawliczak zakończył pracę w Podbeskidziu

Tomasz Pawliczak pożegnał się z kibicami. Jego wypowiedź została zamieszczona w komunikacie na stronie internetowej klubu i brzmi następująco:

– Społeczności Podbeskidzia, dziękuję za wspólne 1,5 roku. Były wzloty i upadki, ale zawsze pracowałem na maksimum swoich możliwości. Dziś nadszedł czas mojego odejścia ze sztabu trenerskiego. To w Podbeskidziu miałem zaszczyt prowadzić przez 4 mecze ten Klub w 2. lidze jako Pierwszy Trener oraz 49 meczów jako asystent. Kibicuję Wam żeby Górale awansowali do 1. ligi, a później do Ekstraklasy, bo tam jest Wasze miejsce. Pokażcie „Góralski Charakter”! Kibicuję Wam!

Szkoleniowiec pod Klimczokiem miał okazję pracować u boku Krzysztofa Brede, czy ostatnio – Marcina Włodarskiego, ale sam również zadebiutował na ławce trenerskiej Podbeskidzia. Klub poprowadził w czterech spotkaniach obecnej kampanii. W tym czasie zmierzył się ze Świtem Szczecin, Zagłębiem Sosnowiec, GKS-em Jastrzębie oraz Sokołem Kleczew.