Listeners:
Top listeners:
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
Radio MEGA Mega Przeboje!
Radio NUTA Same dobre nuty!
Sytuacja na szczycie B-Klasy Bielsko-Biała staje się coraz ciekawsza. Czoło tabeli otwiera Zapora Porąbka wraz z „trójką” Rekordu – forma obu zespołów jest niemal identyczna. W zeszły weekend piłkarze Zapory pokonali na własnym boisku rezerwy Spójni Landek, dotrzymując kroku Rekordzistom. Czy liga wciąż będzie miała samodzielnego lidera na koniec jesieni?
Piłkarze Zapory Porąbka wciąż dotrzymują kroku trójce Rekordu Bielsko-Biała w bielskiej B-Klasie. W trudnych, deszczowych warunkach podopieczni Macieja Lubańskiego pokonali na własnym stadionie rezerwy Spójni Landek 3:1. Tym samym Zapora odniosła trzecie zwycięstwo w ostatnich pięciu meczach ligowych.
Bramki dla gospodarzy zdobyli Waldemar Kliś (11’), Vasyl Trynoha (55’) oraz Jakub Czekaj (85’). Dla gości trafił Mateusz Kowalczyk (75’), ustalając wynik meczu.
W rozmowie z Radiem BIELSKO prezes klubu Zbigniew Targosz docenił postawę piłkarzy, którzy potrafili zaadoptować swój styl gry do murawy uniemożliwiającej grę techniczną.
– Mecz był rozgrywany w ciężkich warunkach, po okresie intensywnych opadów. Boisko nie sprzyjało grze technicznej, ale dla obu drużyn było takie samo. Cieszy mnie, że mimo tego szybko ułożyliśmy spotkanie po naszej myśli – powiedział Targosz.
Spotkanie miało momentami bardzo fizyczny charakter, jednak to gospodarze lepiej radzili sobie z błotnistym boiskiem. – Dzięki szerokiej kadrze i dobrej kondycji zawodników jesteśmy w stanie utrzymać wysokie tempo gry. Chłopcy z obrony zasługują na duże brawa, bo zagrali bardzo solidnie – dodał Targosz.
Patrząc na czołówkę B-Klasy Bielsko-Biała, warto zwrócić uwagę na różnicę między liderem ligi – Rekordem III a drużyną z Porąbki. Okazuje się, że w niemal wszystkich statystykach, takich jak bilans meczowy u siebie i na wyjeździe czy liczba goli straconych, oba zespoły mają dokładnie takie same wyniki. Nawet w bezpośrednim starciu niemożliwym było wyłonienie zwycięzcy (więcej o tym meczu przeczytacie tutaj: Po jednym karnym dla każdego… Rekord i Zapora wciąż niepokonani).
Jak na razie jedynym czynnikiem działającym na korzyść Rekordzistów jest ich lepsza forma strzelecka (64 strzelone bramki). Zaporze w tym sezonie udało się do tej pory pokonać bramkarzy rywali 39 razy.
Prezes Zapory przyznał, że drużyna ma jeszcze rezerwy w ofensywie. – Skuteczność to element, nad którym musimy popracować. Rekord w tym aspekcie wygląda lepiej, ale liczymy, że wiosną będziemy jeszcze groźniejsi – podsumował.
Graczom z Porąbki pozostały jeszcze trzy mecze do końca rundy jesiennej:
Autor: Michał Czarniecki
Copyright Radio BIELSKO