Na „Górce” o przełamanie, w Czechowicach na fali

Dziewiąta kolejka V ligi przyniesie na pewno emocje w czołówce gdzie coraz większych rumieńców nabiera walka o najwyższe cele. Różnice punktowe w górnej części tabeli są nadal niewielkie i kilka drużyn wciąż ma apetyt na więcej. Niemniej ciekawie będzie na dole gdzie robi się już naprawdę gorąco i może to być ostatni gwizdek na zmianę najgorszego scenariusza.

Chcą odwrócić kartę

W dzisiejszej zapowiedzi zwrócimy się na początek w kierunku dolnych rejonów tabeli, a ściślej ujmując na ostatnią pozycję. BKS Stal Bielsko-Biała nie dopisał jeszcze w tym sezonie do swojego bilansu kompletu oczek. W ośmiu rozegranych meczach zawodnikom Bielskiej Stali udało się trzykrotnie zremisować, reszta spotkań zakończyła się porażką. Klub zmaga się ze swoimi problemami, a dodatkowa presja związana z sytuacją w tabeli póki co nie pomaga drużynie. W ostatnim derbowym pojedynku z drugą drużyną Podbeskidzia zawodnicy Stali dzielnie utrzymywali korzystny rezultat do 72 minuty, później rywale byli już bezlitośni. Okazja do przełamania nadarzy się już w najbliższą sobotę o godzinie 16:00. Zadanie jakie stoi przed piłkarzami BKS-u łatwe nie będzie, bo na „Górkę” zawita Beskid Skoczów. Najbliższy rywal bielszczan przed tygodniem pewnie rozprawił się z MKS-em Lędziny wygrywając 3:0. Piłkarzom Stali nie można odmówić zaangażowania i walki na boisku, czy uda się jeszcze na tyle poprawić szwankujące elementy by odnieść pierwsze zwycięstwo przekonamy się już niebawem.

„Jesteśmy bardzo zmotywowani przed najbliższym spotkaniem i zrobimy wszystko, aby po ostatnim gwizdku cieszyć się z pierwszego zwycięstwa. Zespół Beskidu na pewno będzie trudnym rywalem, ale czujemy, że ta wygrana jest coraz bliżej i na boisku na pewno nie zabraknie nam motywacji do ostatnich minut. Cały czas ciężko pracujemy na treningach i mimo niepowodzeń nie poddajemy się. Jesteśmy pełni wiary, że pierwsza wygrana pozwoli nam z większym spokojem podejść do kolejnych meczów i zaczniemy w końcu punktować na miarę oczekiwań swoich i kibiców.” – mówi trener BKS-u Paweł Kozioł

Pójdą z rozpędu?

Rozpędzony MRKS będzie podejmował GKS II Jastrzębie. Drużyna z Czechowic po zainkasowaniu kompletu oczek na trudnym terenie w Lędzinach kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Czechowiczanie po pokonaniu MKS-u odprawili z kwitkiem kolejno: BKS, Drzewiarza, a w ostatniej kolejce Stal – Śrubiarnię Żywiec. Zwycięska passa pozwoliła objąć pozycję lidera, choć rezerwy Goczałkowic mają jeszcze do rozegrania zaległe spotkanie. Kolejne zwycięstwo na pewno da jeszcze więcej pewności ekipie MRKS-u i pozwoli coraz śmielej myśleć o ostatecznym ligowym triumfie.

Harmonogram 9 kolejki V ligi, grupa: śląska II

MRKS Czechowice-Dziedzice – GKS II Jastrzębie, 4 października, godz.13:00
Drzewiarz Jasienica – Podbeskidzie II Bielsko-Biała, 4 października, godz. 14:30
BKS Stal Bielsko-Biała – Beskid Skoczów, 4 października, godz. 16:00
Błyskawica Drogomyśl – Stal – Śrubiarnia Żywiec, 4 października, godz. 15:00

MKS Lędziny – Góral Istebna, 5 października, godz. 15:00
LKS Tworków – GLKS Wilkowice, 5 października, godz. 15:00
LKS II Goczałkowice Zdrój – Forteca Świerklany, 5 października, godz. 11:00
Rekord II Bielsko-Biała – LKS Czaniec, 5 października, godz. 12:00