Dwóch boiskowych twardzieli na ławkach w hicie V ligi

dot. Śląski Związek Piłki Nożnej / KP Beskid Skoczów

Ósma kolejka V ligi zapowiada się niezwykle ciekawie. Sporo meczów, po których obiecywać możemy sobie dużą dawkę emocji, a nawet boiskowych fajerwerków. Dla nas hitem weekendu jest jednak starcie w Skoczowie, gdzie miejscowy Beskid rywalizować będzie z MKS-em Lędziny. Poza faktem, że dla obu drużyn bardzo ważne są w chwili obecnej kolejne ligowe punkty – dodatkowego smaczku rywalizacji dodaje fakt, że na ławkach trenerskich zasiądą dwaj byli ekstraklasowi obrońcy – Bartłomiej Konieczny i Adrian Napierała.

Hit kolejki: Beskid kontra Lędziny

Beskid Skoczów miał walczyć o najwyższe cele, tymczasem po siedmiu kolejkach ma na koncie zaledwie sześć punktów i zajmuje odległe 12. miejsce w tabeli. W drużynie trenera Bartłomieja Koniecznego zgadza się wiele – zespół prezentuje się dobrze, wydaje się też być dobrze zorganizowany. Ba – dysponuje póki co najlepszą defensywą w lidze, wespół z Błyskawicą Drogomyśl i rezerwami LKS Goczałkowice, tracąc do tej pory ledwie siedem bramek. Zawodzi skuteczność. Ofensywni zawodnicy Beskidu, co mecz, kreują sporą ilość dobrych sytuacji, lecz ich zdecydowaną większość marnują. Sześć zdobytych goli w sześciu spotkaniach to statystyka, która nie może przekładać się na lepszą pozycję w tabeli. Przed drużyną ze Skoczowa bardzo ważne starcie, w kontekście całej, ligowej jesieni. Przyjazd beniaminka to okazja do podreperowania zdobyczy punktowych, rozwiązania worka z golami oraz przełamania przed własną publicznością, która w tym sezonie nie miała jeszcze okazji oglądać wygranej swoich ulubieńców. 

Mecz w Skoczowie ma też swój dodatkowy podtekst – ciekawej rywalizacji trenerskiej, wspomnianego Koniecznego z trenerem ekipy z Lędzin, Adrianem Napierałą. Dwóch bardzo dobrych ongiś środkowych obrońców, z przeszłością na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce. Oboje z podobną życiową drogą – z zachodniej Polski (Wronki, gdzie rozwijał się piłkarsko Konieczny dzieli od Szamotuł, gdzie pierwsze kroki stawiał Napierała raptem kilkanaście kilometrów) w stronę naszego regionu. Dziś oboje prowadzą swoje zespoły w naszej V lidze. Ciekawy pojedynek dwóch charakternych bohaterów zielonej murawy, którzy zajmą miejsce na ławce. 

Właśnie trenera Koniecznego namówiliśmy na kilka słów zapowiedzi sobotniego spotkania:

Ciekawe starcia na innych boiskach 

Emocji nie zabraknie także w pozostałych meczach. Na otwarcie kolejki, lider z Goczałkowic uda się do Gminy Wilkowice na mecz z miejscowym GLKS. Podopieczni trenera Krzysztofa Bąka nie mają za sobą najlepszego czasu, jednak już nie raz pokazali, że potrafią korzystać z atutów gry na własnym boisku. Czy będziemy mieli do czynienia z niespodzianką i GLKS rozpocznie marsz w górę tabeli od meczu z faworyzowanym liderem? Zobaczymy. Bardzo ciekawie będzie w Żywcu – Stal-Śrubiarnia podejmie MRKS Czechowice-Dziedzice i postara się, korzystając z tej okazji, wygraną skrócić dystans do ligowej czołówki. Mający wysokie aspiracje LKS Czaniec podejmie bardzo solidną i dobrze prezentującą się maszynę trenera Krystiana Papatanasiu – Błyskawicę Drogomyśl. To mecz z gatunku tych, w których może dojść do niespodzianki. Dopiero we wtorek zaplanowano derby Miasta Bielska-Białej, w której ligowy outsider – BKS Stal podejmie rezerwy Podbeskidzia.

Terminarz 8. kolejki V Ligi śląskiej II

Zobacz typy redakcji sportowej Radia BIELSKO na nadchodzące mecze (1 – zwycięstwo gospodarzy, X – remis, 2 – zwycięstwo gości).

Sobota, 27 września:

• GLKS Wilkowice – LKS II Goczałkowice Zdrój, g. 14.00 (X2)

• Stal-Śrubiarnia Żywiec – MRKS Czechowice-Dziedzice, g. 16.00 (X2)

• Beskid Skoczów – MKS Lędziny, g. 16.00 (1)

• Forteca Świerklany – Rekord II Bielsko-Biała, g. 16.00 (2)

• LKS Czaniec – Błyskawica Drogomyśl, g. 16.00 (1X)

Niedziela, 28 września:

• GKS II Jastrzębie – Drzewiarz Jasienica, g. 11.00 (2)

• Góral Istebna – LKS Tworków, g. 15.00 (1X)

Wtorek, 30 września:

• BKS Stal Bielsko-Biała – Podbeskidzie II Bielsko-Biała, g. 19.00 (2)