Listeners:
Top listeners:
play_arrow
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
play_arrow
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
play_arrow
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
play_arrow
Radio MEGA Mega Przeboje!
play_arrow
Radio NUTA Same dobre nuty!
Przed nami jedno z najważniejszych piłkarskich starć tej jesieni. Piłkarze Drzewiarza Jasienica oraz rezerw Podbeskidzia zagrają o Puchar Polski Podokręgu Bielsko-Biała. Nasza redakcja również tam będzie! Z tej okazji chcemy przybliżyć drogę obydwu zespołów do wielkiego finału w Jaworzu. Różne ścieżki prowadziły oba zespoły do meczu o wszystko.

Piątoligowy zespół musiał na dobry początek zmierzyć się z okręgówkowiczem – Rotuzem Bronów. Mecz na trudnym terenie nie złamał podopiecznych Konrada Kudera, którzy wygrali 0:1 po bramce Filipa Harężlaka.
Los w drugiej rundzie wydawał się wciąż umiarkowanie łaskawy dla zawodników z Jasienicy. Naprzeciwko nim stanął zespół LKS Bestwina, którego nie można było lekceważyć, choćby po ograniu w lidze JUWE Tychy 4:0. W starciu pucharowym różnica klas uwidoczniła się zdecydowanie. Drzewiarz pokonał rywali 1:3 po bramkach Vadyma Matvieienko, Filipa Harężlaka oraz Macieja Marka.
W ćwierćfinale na podopiecznych Konrada Kudera czekał już GLKS Nacomi Wilkowice. Dobrze znajomy rywal z piątoligowych boisk narzucił już trudniejsze warunki gry dla Drzewiarza. Grający trener otworzył wynik spotkania w 11. minucie, a Marek Sobik zamknął wynik domowego starcia.
Działo się w Rybarzowicach! Finalistę poznaliśmy dopiero po karnych
Teoretycznie najłatwiejszego rywala zespół z Jasienicy wylosował w półfinale, ponieważ przeciwnikiem przyszłego finalisty miała być Iskra Rybarzowice. Jednak A-klasowicz napsuł już krwi wielu przeciwnikom w czasie pucharowych zmagań, w tym BKS Stal Bielsko-Biała, którego wyeliminowali w konkursie rzutów karnych. Półfinałowy pojedynek na wyjeździe również musiał zostać rozstrzygnięty za sprawą serii jedenastek, ale tym razem to Drzewiarz Jasienica wyszedł z tej konfrontacji zwycięsko (0:0; 2:4 w karnych).

Podopieczni Tomasza Górkiewicza rozpoczęli zmagania w okręgowym Pucharze Polski od pojedynku z A-klasową Wilamowiczanką Wilamowice. Rezerwy Górali nie dały żadnych szans rywalom, pokonując ich na wyjeździe 1:6.
Podobne zadanie do wykonania czekało na Podbeskidzie w meczu z GLKS II Wilkowice. Wataha również nie mogła przeciwstawić się sile ataku Górali i ostatecznie uległa gościom aż 0:7.
Mecz ćwierćfinałowy okazał się prawdziwym wyzwaniem – los przydzielił Podbeskidziu derbowych rywali – rezerwy Rekordu. Najważniejsze w takim pojedynku to szybko uzyskać kontrolę nad meczem. To im się udało, jako że już w trzeciej minucie Piotr Szumiński otworzył wynik spotkania. Zwycięstwo zapewniło Góralom trafienie Nikodema Tumidajskiego z 90. minuty.
Półfinał z czwartoligową Spójnią Landek miał być istną drogą do piekła dla podopiecznych Tomasza Górkiewicza. Jednak do 61. minuty to Górale prowadzili w tym starciu 2:0 po bramkach Kacpra Piątka i Krzysztofa Wiesnera. Później to przyjezdni z Landeka odzyskali kontrolę nad meczem, wyrównując stan rywalizacji. Przy wyniku 2:2 po 120 minutach przyszedł czas na konkurs rzutów karnych. Tam rezerwy Podbeskidzia bezbłędnie wykonały swoje jedenastki, podczas gdy zawodnicy Spójni nie byli w stanie pokonać bramkarza Szymona Siaty.
Wszystko roztrzygnie się we wtorek, 11 listopada w Święto Niepodległości. Miejsce rozgrywania finału rozgrywek zmieniło się w ostatnich dniach – zamiast Jasienicy, organizatorzy wybrali stadion w Jaworzu. Początek finału o godzinie 11. Obserwujcie facebookowy fanpage Sport Radio BIELSKO, by nie przegapić przedmeczowej transmisji, która rozpocznie się na ok. 30 min przed pierwszym gwizdkiem sędziego.
Autor: Michał Czarniecki
Drzewiarz Jasienica Podbeskidzie Bielsko-Biała II Podokręg Bielsko-Biała Puchar Polski Top-Sport
Kilka minut gry wstępnej z książkami, które warto przeczytać. Lokalni autorzy, cenione gwiazdy literatury, wciągające historie i tytuły, które na długo zostają w pamięci.
close
Copyright Radio BIELSKO