Piłka nożna

Czy Koszarawa boi się efektu „nowej miotły”?

today19.09.2025 14:51

Tło
share close

Koszarawa Żywiec wraca do rozgrywek ligowych po przerwie związanej z obfitymi opadami deszczu, które nawiedziły nasz region w ubiegłym tygodniu. W sobotę czeka ich spotkanie z Metalem Węgierska Górka. W szeregach rywala doszło do sporych roszad…- zmieniono trenera. Czy Grzegorz Szymik obawia się następnego meczu?  

Koszarawa bez rytmu meczowego

Podopieczni Grzegorza Szymika rozegrali dotychczas zaledwie trzy mecze ligowe. Na tym etapie rozgrywek mogą pochwalić się jednym zwycięstwem oraz dwoma remisami. W ubiegłym tygodniu ich starcie z Magórką Czernichów zostało odwołane ze względu na niesprzyjające warunki. Wcześniej przełożono także spotkanie ze Śrubiarnią – powodem były obchody 115-lecia klubu. (Więcej o tym przeczytacie tutaj: Wielkie piłkarskie święto w Żywcu – Koszarawa grała z drużyną z Ekstraklasy!)

Czy Koszarawie Żywiec brakuje rytmu meczowego? Zapytaliśmy o to szkoleniowca:

No na pewno rytmu meczowego takiego typowo ligowego u nas nie ma. Na pewno byśmy chcieli do tego wrócić i teraz ten czas będzie troszkę bardziej intensywny. Gramy w sobotę i potem we wtorek – ten zaległy mecz z Czernichowem. Kadrowo też bywało lepiej, mamy kilka urazów w drużynie. Paru zawodników nam wypadło, ale na pewno jedziemy z optymizmem. Chcemy zapunktować za trzy punkty.-mówił trener Koszarawy

Czy Koszarawa boi się efektu nowej miotły?

Trenera zapytaliśmy także o jego odczucia przed najbliższym spotkaniem. W szeregach rywala, z którym zmierzą się w sobotę, doszło do zmiany na stanowisku trenera. Czy Grzegorz Szymik obawia się efektu „nowej miotły”?

Dzisiaj się o tym dowiedziałem, więc na pewno zapowiada się ciężkie spotkanie. Jak to mówią, może zadziałać efekt nowej miotły. Zawsze zawodnicy będą chcieli się pokazać trenerowi nowemu z jak najlepszej strony.-powiedział trener

Czytaj także: Szok w Węgierskiej Górce. Metal zmienia trenera

O co gra Koszarawa?

Koszarawa poprzedni sezon w żywieckiej A-Klasie zakończyła na trzeciej lokacie. W klubie nie ukrywają, że celem na ten rok jest awans do Klasy Okręgowej. Postanowiliśmy więc zapytać szkoleniowca o sportowe ambicje zespołu na ten rok: 

Na pewno chcemy powalczyć w każdym meczu o trzy punkty. A jeżeli te punkty się będą zgadzały i będziemy je zbierać systematycznie, to myślę, że jesteśmy w stanie zakręcić się koło czołówki, a potem na wiosnę powalczyć. Cele są na pewno, ale to wszystko zawsze weryfikuję w boisku. A my z pokorą robimy swoje.- zakończył Szymik

 

Napisane przez: Mikołaj Lorenz