powiat żywiecki

Wpadł przez przypadek. Usłyszał cztery zarzuty

today21.02.2023 13:29

Tło
share close

Nawet 10 lat w więzieniu może spędzić 37-latek, który samochodem uderzył w ogrodzenie jednej z posesji w Łodygowicach i uciekł. Tak wysoka kara nie grozi mu jednak za uszkodzenie bramy a za to, co wyszło przy okazji jego zatrzymania.

Właściciele posesji, widząc zdarzenie, wsiedli do samochodu i pojechali za sprawcą, informując mundurowych o tym, gdzie się przemieszcza. Policjanci zatrzymali w efekcie kierowcę, którym okazał się 37-letni mieszkaniec powiatu nowotarskiego. Miał on w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Nie było to jednak jego jedyne przewinienie. Gdy policjanci otworzyli bagażnik, znaleźli w nim przedmioty pochodzące z domu, do którego włamał się chwilę wcześniej. Z kolei samochód, którym się poruszał, ukradł znajomemu. Jak by tego było mało, próbował wprowadzić w błąd policjantów i podawał dane swojego brata. Był też poszukiwany listem gończym, który wydał Sąd Rejonowy w Krakowie. 37-latek ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, bowiem miał do odbycia wyrok blisko 4 lat więzienia za wcześniej popełnione przestępstwa.
Mężczyzna usłyszał łącznie cztery zarzuty. Odpowie też za spowodowanie kolizji drogowej. Prosto z policyjnej celi trafił do aresztu śledczego. Teraz dodatkowo grozi mu nawet 10-letni wyrok.
 

Napisane przez: Paweł Chudecki