Wrócą po swoich kolegów

FB/JSW S.A.

W sobotę ma zostać wznowiona akcja ratownicza, której celem jest dotarcie do siedmiu zaginionych osób w kopalni Pniówek w Pawłowicach.

Przypomnijmy. 20 kwietnia zeszłego roku, na skutek wybuchów metanu, życie straciło tam szesnastu górników i ratowników górniczych. Na dole zostały ciała dwóch górników i pięciu ratowników.

Akcja ma zostać podzielona na dwa etapy, aby zapewnić bezpieczeństwo ratownikom.  

– Pierwszy etap pozwoli zmniejszyć otamowane pole, uzyskać przepływ powietrza, sprawdzić stan wyrobisk i zbliżyć się do ludzi, których zostawiliśmy na dole. Kopalnia już rozważa drugi etap i dojście jak najkrótszą drogą, już bezpośrednio, do zaginionych. Przewidujemy w nim wykorzystanie otwartego wyrobiska i wykonanie zupełnie nowego, celem bezpiecznego dojścia po zaginionych – mówił Marian Zmarzły, dyrektor kopalni, podczas dzisiejszej konferencji prasowej. 

Pierwszy etap ma potrwać około trzech dni, drugi może zająć od czterech do sześciu miesięcy. W planowanej akcji weźmie udział około 90 zastępów górniczych ze wszystkich kopalń Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W czasie, w którym akcja będzie prowadzona część kopalni zostanie wyłączona z robót górniczych.