Stało się znowu

Pijana matka „opiekowała się” 4-letnią córką.

Informacja o tym fakcie dotarła do pszczyńskich policjantów w sobotę wieczorem od kuratora sądowego. Wokół kobiety unosiła się woń alkoholu, zachowywała się jak pijana i ledwo stała na nogach. Wątpliwości więc nie było. Alkomat pokazał 2 promile. 43-latka oznajmiła policjantom, że piła piwo. 

Sąd umieścił dziewczynkę w rodzinie zastępczej. Matka dochodziła do siebie w odpowiedniej placówce w Bielsku-Białej. Policjanci sprawdzają czy nie naraziła córki na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Gdyby tak się stało prawo przewiduje dla "opiekunki" grzywnę, naganę lub więzienie – od trzech miesięcy do pięciu lat.