Fot. siepomaga.pl
W czwartek Sąd Okręgowy w Krakowie ogłosi wyrok w sprawie Ingebrigta G., obywatela Norwegii oskarżonego o zabójstwo 26-letniej Pameli Sz. w Oświęcimiu i uprowadzenie ich córki. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Zabójstwo i ucieczka
Do tragedii doszło w listopadzie 2022 roku. Ciało kobiety znalazł jej ojciec w mieszkaniu w Oświęcimiu. W lokalu nie było dziecka ani jego ojca. Policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania. Uruchomiono Child Alert, a kilka godzin później podejrzany został zatrzymany przez duńską policję na autostradzie w Kopenhadze. Pięcioletnia Mia znajdowała się na tylnym siedzeniu jego samochodu.
Sekcja zwłok potwierdziła, że kobieta zmarła na skutek ran i wykrwawienia. Prokuratura uznała, że do zbrodni doszło na tle osobistych konfliktów między oskarżonym a ofiarą. Dziewczynka decyzją sądu trafiła pod opiekę dziadka.
Proces
Po zatrzymaniu w Danii, Ingebrigt G. został pod koniec grudnia 2022 roku przekazany polskim władzom. Na początku stycznia 2023 r. usłyszał zarzuty zabójstwa i uprowadzenia dziecka. Złożył szczegółowe wyjaśnienia. Proces, który rozpoczął się w grudniu 2023 roku, toczył się przy zamkniętych drzwiach.
Prokuratura wnioskuje o dożywocie. Obrona sugerowała możliwość uniewinnienia. Ostateczne stanowiska strony przedstawiły przed zakończeniem postępowania. Wyrok ma zostać ogłoszony w czwartek, 24 kwietnia.
Pomoc dla córki zmarłej Pameli
Dziewczynką opiekuje się dziadek, który sam wychowuje wnuczkę. Przyjaciele zmarłej matki oraz osoby z jej otoczenia zorganizowali zbiórkę na portalu
siepomaga.pl, by wesprzeć opiekuna w codziennych wydatkach i zabezpieczyć przyszłość dziecka. – To inicjatywa bliskich mojej córki i ludzi dobrej woli – napisał dziadek dziewczynki w opisie zbiórki, którą wsparło do tej pory ponad 3500 osób wpłacając około 180 tysięcy złotych.