Fot. KPP Oświęcim
Wyjątkowa nieodpowiedzialność mężczyzny, który nie zadbał o bezpieczeństwo własnego dziecka.
Policjanci patrolujący ulicę Jagiełły w Oświęcimiu, w rejonie nowobudowanego odcinka obwodnicy miasta zauważyli mężczyznę jadącego wraz z dzieckiem na quadzie. Brak kasków ochronnych na głowach podróżujących czterokołowcem oraz brak tablic rejestracyjnych quada wystarczyły, by zatrzymać pojazd do kontroli. Już wtedy policjanci zwrócili uwagę, że mężczyzna jest pijany. Badanie stanu trzeźwości 30-latka wykazało 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna nie posiadał też uprawnień do kierowania pojazdami. Będący pod jego opieką 10-letni syn został przekazany matce, a 30-latek został zatrzymany.
W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia dziecka, mężczyźnie grozi do pięciu lat za kratami. Odpowie również za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.