Uwierzyła oszustom i zapakowała gotówkę

18.12.2023 12:41

fot. arch.

Mundurowi z komisariatu w Zatorze poszukują oszustów, którzy metodą „na wypadek” wyłudzili ponad 20 tys. złotych.

Rzeczniczka komendy policji w Oświęcimiu, przedstawia dzisiaj historię sprzed kilku dni w nawiązaniu do informacji o poszukiwaniach oszustów. Do starszej mieszkanki gminy Zator miała zadzwonić kobieta podająca się za jej wnuczkę. Oszustka przedstawiła legendę o wypadku komunikacyjnym; rzekomo potrąciła pieszą i teraz grozi jej więzienie. Do telefonicznej rozmowy dołączył się "prokurator". Oszust powiedział seniorce, że "wnuczka" może uniknąć więzienia, jeśli wpłaci kilkadziesiąt tysięcy złotych kaucji.

81-latka, zgodnie z instrukcjami oszustów, zapakowała 24 tysiące złotych. Po kilkunastu minutach przekazała gotówkę – nieznanej – kobiecie, która zapukała do jej drzwi.

Policjanci poszukują sprawców i nadal apelują o ostrożność oraz rozwagę w kontaktach z nieznajomymi osobami, które dzwoniąc usiłują wyłudzić pieniądze. W przypadku telefonicznej prośby o pilne przekazanie pieniędzy, bo ktoś bliski miał wypadek, należy natychmiast się rozłączyć i skontaktować się z tym krewnym. W przypadku braku takiej możliwości należy skontaktować się z innymi członkami rodziny. We wszystkich podejrzanych sytuacjach, należy niezwłocznie dzwonić pod numer najbliższej jednostki policji lub pod numer alarmowy 112 – instruuje Małgorzata Jurecka, rzeczniczka KPP w Oświęcimiu.

Autor: Joanna Wieczorek-Tyc