Pojechali do zdarzenia medycznego. Ratowali własnego kolegę

Fot. archiwum

Taka sytuacja przytrafiła się druhom z Przecieszyna w gminie Brzeszcze. Niestety, brak w tej historii szczęśliwego zakończenia.

Strażacy z Przecieszyna zostali wezwani do akcji wczoraj o 10:35. Było to wezwanie do tzw. izolowanego zdarzenia medycznego. Jest to termin, który odnosi się do pojedynczej, jednostkowej sytuacji zdrowotnej, bez związku z innymi schorzeniami. 

Jak się okazało, jechali do strażaka z tej samej jednostki. – Podczas podjętych przez nas działań, niestety nie udało się uratować życia jednego z naszych najstarszych druhów, który działał nieprzerwanie, przez ponad 50 lat, w naszej OSP – za co z całym szacunkiem mu dziękujemy! – napisali w mediach społecznościowych po powrocie do bazy. 

W akcji w Przecieszynie udział brali także druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej Brzeszcze, zawodowi strażacy z komendy powiatowej w Oświęcimiu, karetka pogotowia oraz policja.

Zmarły miał 67 lat. Jego pogrzeb nastąpi za trzy dni. Spocznie na cmentarzu w Brzeszczach.