Nocne akcje drogówki. Pójdą siedzieć?

Pierwsze zatrzymanie miało miejsce w nocy z 8 na 9 listopada, gdy operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie o samochodzie poruszającym się „slalomem” ulicą Śląską w Babicach. Po sygnale od jednego z kierowców patrol szybko namierzył podejrzany pojazd. Okazało się, że kierowca, 42-letni obywatel Zimbabwe, miał w organizmie 1,6 promila alkoholu. 

Kolejne zdarzenie miało miejsce na Placu Kościuszki w Oświęcimiu, gdzie 44-letnia kobieta doprowadziła do kolizji, mając w organizmie 3,1 promila alkoholu. Poszkodowany kierowca nie tylko wezwał służby, ale także zabrał kobiecie kluczyki, aby uniemożliwić jej dalszą jazdę. 

Trzeci zatrzymany kierowca, 55-letni mieszkaniec Oświęcimia, został zauważony przez patrol na ulicy Dąbrowskiego. Podczas kontroli drogowej wyszło na jaw, że mężczyzna miał 3 promile alkoholu we krwi. 

Zatrzymanym grożą surowe konsekwencje. Policja przypomina, że kierowca z wynikiem ponad 1,5 promila musi się liczyć z utratą samochodu.