powiat oświęcimski

Dwa przypadki podtrucia tlenkiem węgla w Oświęcimiu – służby apelują o czujniki czadu

today25.12.2025 08:36

Tło
share close

W wigilię, 24 grudnia, w Oświęcimiu doszło do dwóch przypadków podtrucia tlenkiem węgla. Służby apelują o rozwagę i wyposażenie mieszkania lub domu w czujnik tlenku węgla.

Do pierwszego zdarzenia doszło przed godziną 11:00 przy ulicy Pilata. 15-letnia dziewczyna zasłabła po kąpieli w łazience, w której działał piecyk gazowy. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Poszkodowana została przetransportowana do szpitala. Strażacy potwierdzili obecność tlenku węgla – wskazanie urządzeń pomiarowych wyniosło 150 PPM.

Drugi przypadek miał miejsce około godziny później na ulicy Broniewskiego. 52-letni mężczyzna źle się poczuł po wyjściu z łazienki, również wyposażonej w piecyk gazowy. Straż pożarna wykryła w powietrzu obecność tlenku węgla na poziomie 30 PPM. Tym razem interwencja zakończyła się bez potrzeby hospitalizacji.

Cichy zabójca – objawy zatrucia i reakcja

Tlenek węgla, zwany potocznie czadem, to bezwonny i bezbarwny gaz, który może prowadzić do poważnych zatruć, a nawet śmierci. Objawy zatrucia to m.in. ból głowy, uczucie zmęczenia, nudności, zawroty głowy, duszności czy utrata przytomności.

Służby przypominają, że w razie podejrzenia zatrucia czadem należy natychmiast przewietrzyć pomieszczenie, wynieść poszkodowanego w bezpieczne miejsce oraz wezwać służby ratunkowe. Jeśli osoba nie oddycha – należy niezwłocznie rozpocząć resuscytację.

Czujnik czadu może uratować życie

Strażacy i ratownicy apelują, by w każdym domu z piecykiem gazowym zainstalować czujnik tlenku węgla. Urządzenie to jest w stanie wykryć nawet minimalne stężenia czadu i zaalarmować mieszkańców, zanim dojdzie do tragedii.

Oprócz montażu czujników, niezwykle ważna jest regularna kontrola wentylacji oraz sprawność urządzeń grzewczych. Tylko odpowiednia profilaktyka może skutecznie zapobiec kolejnym przypadkom zatrucia.

Autor: Izabela Janoszek