„Udało się wiele zrobić”. Wójt odchodzi

12.04.2024 13:34

Udało się wiele zrobić – ocenia swoją, prawie 10-letnią pracę na stanowisku wójta Brennej Jerzy Pilch. Odchodzący wójt ma nadzieję na kontynuację rozwoju turystycznego Brennej i Górek. Co na to jego następca? I co o rozwoju gminy myślą turyści?

Liczę na to, że będzie miała miejsce kontynuacja rozwoju turystycznego gminy, a jeśli moje odejście w tym pomoże, będę zadowolony – mówi już po wyborach samorządowych dotychczasowy wójt gminy Brenna.

Jerzy Pilch nie starał się w nich o reelekcję i odchodzi z urzędu. Samorządowiec przyznaje, że wpływ na jego decyzję miała dyskusja i emocje jakie wywołały plany inwestycji na Hali Jaworowej. Chodzi o „bazę hotelowo-apartamentową” jaką chciał wybudować na hali inwestor.

– Ja nie chciałem ulec tym emocjom. Chciałem, by zostało to pokazane na bazie wszystkich dokumentów, ale tutaj miałem ograniczone możliwości, bo nikt nie chciał przyjść do mnie, do biura i prowadzić rozmowę merytoryczną. Myślę, że polana była takim elementem, na którym budowano pewien przekaz w stosunku do mojej osoby – mówi z prawie niezauważalna nutką żalu w głosie Jerzy Pilch. Posłuchaj

A o kierunku rozwoju turystycznego gminy będzie teraz decydował nowy wójt Andrzej Kozieł.

Turystyka to jedyny sposób rozwoju naszej gminy. Nie będzie tutaj dużego przemysłu. Ja za bardzo nie widzę w jaki inny sposób moglibyśmy przyzwoicie żyć jako mieszkańcy – mówi wójt elekt.

Andrzej Kozieł chciałby aby w Brennej powstały wyciągi dla narciarzy, które latem będą obsługiwały rowerzystów. I w tym kontekście wymienia Halę Jaworową (zwaną też Halą Kotarską). Zaznacza jednak, że "intensywna” zabudowa nie jest jednak tam potrzebna. Posłuchaj

A z jakich działań, które miały przyczynić się do rozwoju gminy, jest szczególnie dumny odchodzący wójt?

– Myślę, że to centrum Górek, uporządkowanie zielonych plaż, to była naprawdę fajna robota. Cała infrastruktura drogowa też bardzo została poprawiona, te ciągi powiatowo-gminne. Myślę, że Leśnica również dostała swoje „5 groszy” i ona nie do końca doceniła to co ma w tej chwili, ale może przyjdzie refleksja – rozważa Jerzy Pilch. Posłuchaj

My o refleksje dotyczące rozwoju gminy Brenna zapytaliśmy turystów, którzy wypoczywają nad Brennicą w Górkach Wielkich. Osoby, z którymi rozmawialiśmy, to emerytowani bielszczanie, którzy każdy słoneczny dzień spędzający w Górkach.

– W samej Brennej wydaje mi się, że jest trochę jest bajzlu, takiego nieporządku. A tutaj jest super – słyszymy od pani Grażyny i pana Edwarda. – Bardzo mi się tutaj podoba, kąpię się, opalam. Chyba wszystko idzie w dobrym kierunku – dodaje pan Jerzy. Posłuchaj

Napisane przez: Izabela Janoszek