„Przez 5-6 godzin dziennie miasto praktycznie nie istnieje. Stoi w totalnych korkach”. Skoczów czekał na tę inwestycję dekady

fot.: UM Skoczów

To wielka chwila. Zrobiliśmy milowy krok, który zbliża nas do realizacji inwestycji, na którą mieszkańcy gminy Skoczów czekają już od kilkudziesięciu lat – mówił dziś przy skrzyżowaniu drogi krajowej DK81 z drogą wojewódzką DW944 (czyli ul. Bielską) w Skoczowie wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski.

Kilka dni temu został wydany ZRID czyli Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej dla budowy węzła drogowego na skrzyżowaniu tych dróg – wyczekiwanej estakady.

Inwestycja za 200 mln zł – rusza przygotowanie przetargu

Przetarg ma zostać ogłoszony w połowie przyszłego roku. Po wyłonieniu wykonawcy prace budowlane powinny rozpocząć się na przełomie 2026 i 2027 roku.

– Trzeba wybrać wykonawcę, który sobie z tym zadaniem poradzi. To duże i ważne zadanie. Wiadukt, który będzie poprowadzony tutaj, nad drogami lokalnymi. Na dole będzie rondo ze zjazdami, w tym zjazdem do centrum – mówił minister Koperski.

Estakada zmieni oblicze Skoczowa – „być albo nie być” dla miasta

Dlaczego to tak ważna inwestycja dla Skoczowa? – Droga krajowa dzieli nasze miasto na pół: część wschodnią i zachodnią. Połowa skoczowian mieszka po jednej stronie drogi, droga po drugiej – wyjaśniał dziś na briefingu prasowym burmistrz Skoczowa.

– W tym momencie każdy przejazd do pracy, do urzędu, do szkoły, czasem kilka razy dziennie, wiąże się z przejechaniem przez to skrzyżowanie, które jest bardzo mocno obciążone. Przez 5-6 godzin dziennie miasto praktycznie nie istnieje. Stoi w totalnych korkach. Ludzie zaczynają jeździć po zakazach itd. – mówił Rajmund Dedio.

Samorządowiec podkreślał, że realizacja tej inwestycji to dla miasta „być albo nie być”, bo Skoczów zatrzymuje się w ruchu w godzinach szczytu oraz w weekendy.

Budowa estakady ułatwi życie również kierowcom tylko przejeżdżającym przez Skoczów. Tym, którzy jadą z aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej w kierunku Wisły, Ustronia czy Brennej. Korki w Skoczowie, to również ich problem. Estakada spowoduje, że upłynni także ruch tranzytowy.

Koszt tej inwestycji to prawie 200 mln zł. Z tej sumy 10 mln to wkład gminy Skoczów, resztę – z budżetu państwa – zapewnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.