Dwa wypadki jednego dnia. GOPR w akcji na Skrzycznem i w Brennej

02.09.2025 19:06 1

W poniedziałek ratownicy GOPR ze Szczyrku mieli pełne ręce roboty. Tego samego dnia interweniowali dwukrotnie – najpierw pomagając rannej turystce w okolicach Skrzycznego, później wspierając akcję ewakuacyjną mężczyzny z problemami kardiologicznymi w Brennej. Do drugiego przypadku zadysponowano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ranna turystka na trasie FIS

Do pierwszego zdarzenia doszło około godziny 14:30 w rejonie tzw. Grzebienia, na trasie FIS na Skrzycznem. Kobieta doznała obrażeń nogi, które wymagały interwencji ratowników górskich. Po zabezpieczeniu urazu turystka została ewakuowana do Szczyrku.

Śmigłowiec LPR nad Brenną Leśnicą

Około godziny 19:30 ratownicy GOPR otrzymali kolejne zgłoszenie. Tym razem z Brennej Leśnicy, z przysiółka Zaprzelina. Pomocy potrzebował mężczyzna z problemami kardiologicznymi. Pierwszy na miejscu był zespół ratownictwa medycznego, jednak ze względu na trudny teren konieczne było wezwanie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Goprowcy odegrali kluczową rolę w sprawnym przyjęciu śmigłowca LPR w pobliżu miejsca zamieszkania chorego. Następnie wspólnie z zespołem ratunkowym przetransportowali pacjenta do maszyny. Cała akcja w Brennej zakończyła się po niespełna dwóch godzinach.

Korzystając z okazji ratownicy z Grupy Beskidzkiej GOPR przypominają: – Choć wakacje już za nami ruch na szlakach wcale nie maleje – wrzesień to wciąż bardzo popularny miesiąc w Beskidach. Kluczowym czynnikiem jest pogoda. Nawet jeśli sprzyja, pamiętajcie o właściwym przygotowaniu, mając na uwadze chłodniejsze poranki, wieczory i coraz krótszy dzień.

Napisane przez: Beata Stekla