Nielegalne wyścigi i driftowanie. Co na to policja?

Podczas ostatnich obrad o te kwestie zapytano m.in. insp. Krzysztofa Herzyka, Komendanta Miejskiego Policji w Bielsku-Białej. Na prośbę radnych, odniósł się on do problemu hałasujących motocyklistów na ul. Wiślańskiej. – W pełni zgadzamy się z potrzebą ograniczenia prędkości na wskazanym odcinku – mówił. – Trwają już rozmowy na szczeblu Komendy Wojewódzkiej, Komendy Miejskiej Policji oraz Zarządu Dróg Wojewódzkich, a wstępne ustalenia przewidują wprowadzenie ograniczenia do 50 km/h – dodaje. Zdaniem komendanta, wprowadzenie ograniczenia pozwoli policji skuteczniej reagować na zagrożenia i poprawić bezpieczeństwo w tym rejonie.

W Szczyrku problemem są także nielegalne wyścigi oraz driftowanie na drogach. Komendant zaznaczył, że choć prawo nie definiuje jednoznacznie takich działań, trwają prace nad zmianami legislacyjnymi, które mogłyby lepiej regulować tego rodzaju zachowania. – Prosimy mieszkańców o zgłaszanie takich zdarzeń na numer alarmowy 112, najlepiej w momencie ich trwania. Tylko wtedy mamy szansę zareagować skutecznie – apelował.
Komendant przytoczył przykład z listopada, kiedy policja, dzięki zgłoszeniu, podjęła interwencję wobec kierowców podejrzanych o driftowanie. Nie udało się złapać ich na gorącym uczynku, jednak funkcjonariusze przeprowadzili kontrole pojazdów, co skutkowało zatrzymaniem dowodów rejestracyjnych. Jak powiedział komendant, policja w Bielsku-Białej dysponuje specjalistycznym sprzętem do pomiaru hałasu i przepuszczalności szyb, co pozwala na skuteczniejsze egzekwowanie przepisów. Krzysztof Herzyk zapowiedział, że policja ma w planach zakup nowego wozu nieoznakowanego, bardzo skutecznego w walce z nielegalnymi wyścigami.