powiat bielski

Mieszkańcy mają dość motocyklistów. „Rekordzista zrobił 67 rund!” WIDEO

today25.09.2024 11:52

Tło
share close

Mieszkańcy ulic Wiślańskiej i Grabowej w Szczyrku mają dość motocyklistów, którzy za nic mając przepisy drogowe, nieustannie hałasują w pobliżu ich domów. Zwrócili się do władz miasta o pomoc w rozwiązaniu problemu.

– Oglądaliśmy nagrania wideo dostarczone przez mieszkańców. Udowadniały, że faktycznie ten problem istnieje i jest bardzo poważny – powiedział radny Paweł Żur.
Jak poinformowali nas mieszkańcy, w sezonie hałas jest nie do zniesienia. Motocykliści jeżdżą niejednokrotnie bez tablic rejestracyjnych, są praktycznie nieuchwytni. – Niedaleko naszych domów rekordzista zrobił 67 rund po serpentynach. To około 2 godzin permanentnej jazdy! – alarmują. 
Antoni Byrdy, burmistrz Szczyrku chce wprowadzenia rygorystycznych przepisów dotyczących nielegalnych pojazdów, szczególnie motocykli, w rejonach górskich. – Wszyscy dojrzeliśmy do tego, że muszą być stworzone przepisy prawne, które pozwolą skutecznie walczyć z tym problemem. Ludzie wyjeżdżają bezprawnie, bez rejestracji, w kaskach, co sprawia, że są nierozpoznawalni – mówi burmistrz.
 Wspomniał o pomysłach wprowadzenia surowych kar, w tym konfiskaty sprzętu, jak ma to miejsce u południowych sąsiadów Polski. Jego zdaniem, bez takich działań nie da się skutecznie egzekwować porządku. Burmistrz podkreśla, że mandaty nie odstraszają kierowców, ponieważ grupy motocyklistów mogą z łatwością podzielić koszty kar. – Jeden zapłaci, a dziewięciu pojedzie gdzie indziej. To rzeczywistość, z którą musimy się mierzyć – dodał.
Burmistrz zaznaczył, że chce zorganizować spotkania dotyczące problemu. – Bez policji i bez dobrej woli Zarządu Dróg Wojewódzkich oraz Urzędu Marszałkowskiego nic nie zrobimy – dodał. Do tematu wrócimy.

 

Napisane przez: Robert Fraś