Kierowca zatrzymany przez mieszkańców. Policja zdradza szczegóły interwencji

Fot. KMP Bielsko-Biała

Wczoraj informowaliśmy o ujęciu obywatelskim w Bystrej.

Zobacz: Obywatelskie zatrzymanie – tak to się robi!

Dziś policja przekazała szczegóły dotyczące tego zdarzenia. Okazało się, że kierowca samochodu marki Suzuki był nietrzeźwy, a dodatkowo posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Uderzył w sygnalizator i uciekł

Jak ustalili funkcjonariusze, w godzinach przedpołudniowych 60-letni mężczyzna kierujący Suzuki wjechał w sygnalizator świetlny przy ulicy Szczyrkowskiej w Bystrej. Po zderzeniu uszkodzeniu uległ zarówno pojazd, jak i elementy infrastruktury drogowej. Kierowca nie zatrzymał się jednak, lecz odjechał z miejsca zdarzenia.

Świadkowie, którzy widzieli całą sytuację, natychmiast powiadomili policję i ruszyli za samochodem. Gdy mężczyzna ponownie wjechał na swoją posesję, świadkowie uniemożliwili mu dalszą jazdę, odbierając kluczyki i przekazując kierowcę w ręce funkcjonariuszy.

Blisko dwa promile alkoholu i zakaz prowadzenia

Badanie alkomatem wykazało, że 60-latek miał w organizmie blisko dwa promile alkoholu. Jak poinformowała Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej, mężczyzna miał również aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Sprawa trafi do sądu. Kierowcy grozi kara więzienia, wysoka grzywna oraz dalsze konsekwencje związane z łamaniem zakazu sądowego. Policja zapowiada, że wobec takich sprawców stosowany będzie tryb przyspieszony, który umożliwia postawienie ich przed sądem w ciągu 48 godzin od zatrzymania.

Reakcja świadków zapobiegła tragedii

Policja podkreśla, że dzięki zdecydowanej postawie mieszkańców udało się zapobiec potencjalnej tragedii. – Ich reakcja zasługuje na szczególne uznanie. Dzięki odpowiedzialnemu zachowaniu z drogi został wyeliminowany nietrzeźwy kierowca, który mógł spowodować wypadek – przekazali funkcjonariusze.