Lasek czyli miejski park w Czechowicach-Dziedzicach po przebudowie niewątpliwie wypiękniał. Jest jednak w nim miejsce, które żadnej metamorfozy nie przeszło. Wręcz przeciwnie, swoim wyglądem raczej straszy.
Zakończenie renowacji miejskiego parku ogłosił, oficjalnie, na ostatniej sesji rady miejskiej burmistrz Czechowic-Dziedzic Marian Błachut.
Parkowe alejki zostały odnowione. Powstały nowe place zabaw, siłownia plenerowa, skatepark, no i pierwsza w mieście tężnia, o której już niejednokrotnie informowaliśmy.
Teren budowy nie był zamknięty, mieszkańcy już w trakcie prowadzonych prac z poszczególnych obiektów korzystali. Niektórzy
dewastowali to, co zostało zrobione. Niemniej trudno 5-hektarowy obszar grodzić w mieście – mówił podsumowując realizację inwestycji Marian Błachut.
Posłuchaj
Park po przebudowie wygląda atrakcyjniej. Spacerowiczów w pogodne dni nie brakuje. Powodzeniem cieszy się skatepark i tężnia. Pozostaje jednak miejsce, którego wygląd nie uległ, niestety, pozytywnej zmianie.
To obiekt prywatny. Budynek, w którym niegdyś znajdował się lokal „Heaven” i w którym odbywały się do dziś wspominane z rozrzewnieniem przez mieszkańców dyskoteki. Mieścił się w nim pub „Stolarnia”. Od lat budynek stoi zamknięty i niszczeje.
Jednak już latem, w trakcie prowadzonej w parku przebudowy, można było zauważyć zawieszoną na budynku tabliczkę informującą o remoncie…. [patrz zdjęcia]. Czy to znak, że również i to miejsce zmieni swój wygląd?
–
Właściciel tego budynku prowadzi renowację. Wyremontuje go na swoje różne działalności usługowe. Rozmawiamy z właścicielem. Wszystko wskazuje na to, że będzie ładnie, że cały park, włącznie z tym budynkiem, będzie dobrze wyglądał – zapewnia zastępca burmistrza Czechowic-Dziedzic Maciej Kołoczek.
Posłuchaj