Anonim dotyczący szkoły i przedszkola. Ostra reakcja wójta: To bzdury!

Jak podkreślił w rozmowie, mimo że anonimowe zgłoszenia nie mają charakteru urzędowego, postanowił osobiście spotkać się z kadrą szkoły i przedszkola. – Chciałem wyjaśnić sytuację i usłyszeć stanowisko osób, których ten list dotyczył – powiedział. W wyniku tych rozmów pracownicy placówki złożyli pisemne oświadczenia, w których zaprzeczyli treściom zawartym w anonimie. – Dla mnie sprawa jest zamknięta, sytuacja stała się w pełni klarowna – dodał wójt. – Okazało się, że to bzdury nie mające pokrycia w rzeczywistości – mówi.

Nie wiadomo, kto był autorem pisma ani jakie były jego intencje. Urząd Gminy nie zamierza podejmować dalszych działań w tej sprawie.