fot. fb. powiat cieszyński
Coraz częściej występujące, intensywne opady deszczu i lokalne podtopienia skłoniły władze Cieszyna do kolejnych rozmów o rozbudowie systemu ostrzegania.
Sprawdzonym rozwiązaniem okazał się system cyfrowej komunikacji, który opiera się na wiadomościach SMS, kontaktach telefonicznych i e-mailach. Dzięki niemu służby mogą szybko wymieniać informacje i koordynować działania w terenie. O skuteczności tego systemu mówiono podczas dzisiejszego posiedzenia Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Cieszynie, zwołanego przez starostę Janinę Żagan. Uczestnicy spotkania podkreślali, że przyjęty model komunikacji działa sprawnie nawet w trudnych warunkach.
Tymczasem władze miasta zapowiadają też rozwój innych form ostrzegania. Jednym z pomysłów jest wdrożenie systemu głosowego, wzorowanego na rozwiązaniach funkcjonujących po czeskiej stronie Cieszyna. Chodzi o syreny z możliwością przekazywania komunikatów głosowych, które mogą działać niezależnie od sieci internetowej i telefonii komórkowej. Ten system wiele lat temu w Cieszynie działał, teraz chcemy go odbudować – mówi Gabriela Staszkiewicz, burmistrz Cieszyna.
Posłuchaj
Równolegle planowana jest instalacja elektronicznych tablic informacyjnych w różnych punktach miasta. Na ekranach mają być wyświetlane m.in. poziomy wód w rzekach i aktualne stopnie zagrożenia. Dzięki temu mieszkańcy będą mogli na bieżąco oceniać sytuację bez konieczności śledzenia komunikatów online.
Urzędnicy nie ukrywają, że obecny system dociera tylko do części mieszkańców. Nie wszyscy korzystają z mediów społecznościowych czy odwiedzają stronę internetową miasta. Dlatego celem jest stworzenie sieci narzędzi, które pozwolą ostrzec, jak najszerszą grupę odbiorców.
Pracujemy nad rozbudową naszego systemu powiadamiania, co jest związane z obroną cywilną w przyszłości i przygotowaniem do różnego rodzaju działań kryzysowych – powiedziała Gabriela Staszkiewicz.