Bielsko-Biała

Zdenerwowany słuchacz: niech zamkną to wszystko w diabły!

today14.04.2025 15:00

Tło
share close

Mężczyzna zadzwonił do Radia Bielsko po kilkugodzinnym bezowocnym oczekiwaniu na przyjęcie starszej osoby na szpitalny odział.

Słuchacz zdecydował się na telefon do nas w okolicy piątej godziny oczekiwania na przyjęcie na Oddział Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej. Mężczyzna towarzyszył starszej osobie, która – po złamaniu w okolicy ramienia – wymagała leczenia chirurgicznego. – Albo niech coś z tym zrobią, albo niech to zamkną wszystko w diabły. Wtedy nie będą mieć problemu – powiedział zrezygnowany.

Tuż po tym rzeczniczka szpitala, Anna Szafrańska, przekazała nam, że wszyscy pacjenci zaplanowani do leczenia na dzisiejszy dzień zostali na oddział przyjęci. Dodała, że wydłużony czas oczekiwania wynika z faktu, że pierwszeństwo mają ostre zabiegi. Jak tłumaczy, za nami pierwszy rowerowy weekend w Beskidach, co przekłada się na dużo w większą liczbę pilnych przypadków. Zabiegi planowe są w takiej sytuacji – niestety – przesuwane. Rzeczniczka podkreśla, że pacjenci szukający pomocy mają jeszcze do wyboru – poza bielską ortopedią – szpitale w Cieszynie i Żywcu. 

Ze strony słuchacza mamy potwierdzenie, że sprawa przyjęcia faktycznie została załatwiona. Emocje jednak pozostały.  

Napisane przez: Beata Stekla