Fot.: Waszym Okiem - Radio BIELSKO
Kilka minut przed południem bielscy strażacy zostali wezwani do Zakładów Tłuszczowych „Bielmar” mieszczących się przy ulicy Sempołowskiej w Bielsku-Białej. Doszło tam do wycieku amoniaku.
Do wycieku doszło najprawdopodobniej w wyniku prac serwisowych. 182 pracowników ewakuowało się z obiektu. Na miejsce zadysponowano grupę ratownictwa chemiczno-ekologicznego z JRG1 w Bielsku-Białej – informuje rzeczniczka bielskich strażaków Patrycja Pokrzywa. Posłuchaj
Strażacy wyznaczyli strefę niebezpieczną. Do środka weszła grupa w ubraniach gazoszczelnych, która zatamowała wyciek amoniaku. Obecnie trwa wietrzenie pomieszczeń zakładu.
AKTUALIZACJA 07.03
Jak informuje Państwowa Straż Pożarna w Bielsku-Białej, do rozszczelnienia instalacji amoniaku doszło w pomieszczeniu kompresorowni, gdzie znajduje się magazyn i rozdzielnia amoniaku na instalację zakładową.
Pracownicy, którzy w momencie rozszczelnienia instalacji znajdowali się w pomieszczeniu kompresorowni, zdołali bezpiecznie opuścić to pomieszczenie przed przybyciem służb i ewakuować się w miejsce do tego wyznaczone.
Strażacy wyznaczyli strefę zagrożenia, następnie zbudowano linię gaśniczą zakończoną kurtynami wodnymi, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się chmury amoniaku. Ratownicy zabezpieczeni w ubrania gazoszczelne zatamowali wyciek poprzez zakręcanie zaworów. Następnie kontrolowano pomieszczenia, w których były prowadzone działania oraz na terenie całego obiektu
W trakcie działań do dowódcy akcji zgłosiła się pracownica portierni, która w pierwszej fazie weszła do pomieszczenia, gdzie nastąpił wyciek. Profilaktycznie wezwano zespół ratownictwa medycznego, celem przebadania kobiety. Nie stwierdzono potrzeby hospitalizacji.
W działaniach brała udział Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 1 w Bielsku-Białej w sile pięciu zastępów, policja oraz zespół ratownictwa medycznego. Działania zakończono o godz. 13:46.