Bielsko-Biała

Włamywacz zasnął upojony alkoholem. Inny zrezygnował z kradzieży

today12.04.2023 10:37

Tło
share close

W raportach policji za ostatnią dobę, jak zwykle, kradzieże i włamania. Dwa zdarzenia z regionu były jednak nietypowe…

Przy ul. Łagodnej w Bielsku-Białej, jak określa policja, nieznany sprawca wyłamał wkładkę w drzwiach i włamał się do mieszkania, skąd zabrał laptopa, biżuterię i pieniądze. 27-latka, która jest lokatorką tego mieszkania, wyceniła straty na ponad 5 tys. złotych. 

Przy Katowickiej – także w stolicy Podbeskidzia – z kolei doszło do włamania do zaparkowanego samochodu. Wcześniej złodziej wybił tylną szybę. Z samochodu zabrał radio z nawigacją o wartości 2 tys. złotych.
 
Przy ul. Czwartaków ktoś włamał się do bloku, przeszukał pomieszczenia, ale z kradzieży zrezygnował…
W Żywcu zatrzymano sprawcę włamania do ciągnika siodłowego, skąd skradziono 5 skrzynek piwa i 3 kegi. Złodziej od razu po kradzieży przystąpił do konsumpcji alkoholu i to go zgubiło. Bo zasnął niedaleko miejsca włamania. Policja podaje, że szczegóły tej sprawy są w toku ustalania, bo sprawców tej kradzieży – prawdopodobnie – było więcej. 
 

Napisane przez: Joanna Wieczorek-Tyc