Bielsko-Biała

Wciąż liczą straty

today07.06.2024 17:00

Tło
share close

Bielsku-Białej wciąż trwa szacowania szkód wyrządzonych przez wtorkową powódź błyskawiczną. Na ten moment wiadomo, że straty będą liczone w milionach złotych.

Wiadomo też – mniej więcej – które drogi zostały podmyte. Wiadomo, że w różnym stopniu ucierpiały cztery przedszkola i 30 szkół. W niewielkim stopniu, ale jednak został zalany szpital miejski.

Prezydent jest już po rozmowach z ministerstwami finansów oraz spraw wewnętrznych i administracji odnośnie uruchomienia rezerw, które miasto będzie mogło wykorzystać na pokrycie zniszczeń. Niemniej jeszcze trochę to potrwa, gdyż potrzebne są do tego szczegółowe informacje o stratach, a te wciąż są inwentaryzowane.

Najważniejsze dla poszkodowanych jest jednak to, że mogą liczyć na wsparcie miasta w dwóch zakresach. 

– To pomoc doraźna do 6 tysięcy złotych i pomoc na remont budynków mieszkalnych i gospodarczych do 200 tysięcy złotych. Przy czym zaznaczam, że to wsparcie w ramach pomocy społecznej i nie ma ono charakteru odszkodowania. Jest ono połączone z typowym wywiadem środowiskowym, łącznie z oceną sytuacji finansowej poszkodowanego. W zależności od tego wyznaczone są przedziały określające ostateczną wysokość pomocy – mówił dzisiaj na naszej antenie prezydent Jarosław Klimaszewski. Posłuchaj

Na wasze wnioski czeka Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Bielsku-Białej. Na ich złożenie macie 30 dni od dnia zdarzenia.

Miasto pomaga także wywieźć popowodziowe odpady wielkogabarytowe. Taką potrzebę należy zgłaszać do Wydziału Gospodarki Odpadami lub Wydziału Zarządzania Kryzysowego.

Napisane przez: Beata Stekla