Bielsko-Biała

Sztandar przekazany, od jutra niesie go ktoś inny

today31.01.2023 18:26

Tło
share close

Dotychczasowy komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej Zbigniew Mizera przechodzi na emeryturę. Od jutra, czyli od 1 lutego komendantem bielskich strażaków będzie jego dotychczasowy zastępca – Roman Marekwica.

Uroczystość zdania obowiązków przez ustępującego komendanta i przejęcia ich przez nowego odbyła się dzisiaj w komendzie miejskiej przy ulicy Leszczyńskiej.

Zbigniew Mizera służył 32 lata, ostatnie sześć lat na stanowisku komendanta. Roman Marekwica służbę w komendzie podjął 21 lat temu. Wicekomendantem jest od marca ubiegłego roku. 

Czas, w którym ustępujący komendant piastował swoją funkcję nie był łatwy: 4 grudnia 2019 roku doszło do wybuchu gazu przy ulicy Leszczynowej w Szczyrku, 2020 rok przyniósł pandemię koronawirusa, a zeszły rok atak Rosji na Ukrainę. Nic więc dziwnego, że Zbigniew Mizera pytany o plany na emeryturę mówi o odpoczynku. Posłuchaj 

Z kolei Roman Marekwica, zapytany o swoją wizję organizacji, którą będzie kierować odpowiada, że nie jest zwolennikiem rewolucji. Posłuchaj

Poza komendantem służbę pożegnało dzisiaj dziesięciu jego podwładnych: Czesław Miodoński (naczelnik wydziału kontrolno-rozpoznawczego), Witold Biela (zastępca dowódcy JRG nr 2), Krzysztof Caputa (dowódca sekcji z JRG nr 2), Andrzej Cypcer (straszy operator sprzętu z JRG nr 1), Tomasz Drelich (straszy operator sprzętu z JRG nr 1), Krzysztof Grajcar (straszy operator sprzętu z JRG nr 1), Piotr Gwizdała (dowódca zastępu z JRG nr 1), Rafał Kasperek (straszy operator sprzętu z JRG nr 1), Robert Magiera (ratownik specjalista z JRG nr 1) oraz Dariusz Wątroba (straszy operator sprzętu z JRG nr 2).

Napisane przez: Beata Stekla