Były konferencje, prelekcje, warsztaty i spektakl. Dziś pomarańczowym marszem podsumowano akcję „Szesnaście dni przeciwko przemocy w Bielsku-Białej”.
O godzinie 17.00 na Placu Chrobrego zebrało się mnóstwo osób aby zjednoczyć się ze wspólnym celem, że „nie ma zgody na żadne formy przemocy”.
– W Bielsku-Białej postanowiliśmy zadedykować cały listopad różnym akcjom mającym na celu zwiększenie świadomości problemu przemocy. Pod hasłem "Zjarajmy to zło" zaprosiliśmy młodzież do symbolicznego wypisania na pomarańczowym papierowym dywanie swoich przeżyć, smutków i doświadczeń związanych z przemocą. Następnie wspólnie spalimy te negatywne emocje, tworząc przestrzeń dla dobra – mówi Agnieszka Nowak, prezes fundacji Strefa Kobiet oraz Regionalnego Kongresu Kobiet Podbeskidzia. Co jeszcze?
W wydarzeniu uczestniczyli posłanka Koalicji Obywatelskiej Mirosława Nykiel oraz prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski.
Mam nadzieję, że razem, jako społeczność, wykrzyczmy "stop przemocy" i pokażmy, że Bielsko-Biała ma konkretny pomysł na walkę z tym problemem – słyszeliśmy od organizatorów.