Płomienie sięgały na kilka metrów

FB/Waszym Okiem - Radio BIELSKO

Tak „widowiskowo” palił się budynek gospodarczy przy ulicy Paderewskiego w Bielsku-Białej.

Pożar został zauważony wczoraj około godziny 21:00. Budynek był drewniany i kryty papą. Paliły się też rosnące obok tuje i dwa drzewa. Płomienie sięgały do wysokości około 7-9 metrów.

Temperatura była tak duża, że topiły się rynny oraz obłożona styropianem elewacja sąsiedniego wielorodzinnego budynku, przy tej samej ulicy. Z kolei w stojącym po sąsiedzku domu wielorodzinnym przy ulicy Wyzwolenia stopiły się okna. Strażacy prowadzili akcję gaśniczą dwutorowo: polewając wodą budynek gospodarczy i jednocześnie budynek w bliższym sąsiedztwie, aby się nie zapalił.

Pożar spowodował zadymienie korytarzy i klatki schodowej w tym ostatnim, więc je oddymiono. Strażacy zauważyli też dym wydobywający się spod dachu w innym, nieużytkowanym budynku przy ulicy Wyzwolenia. Tam źródłem dymu również był pożar obiektu gospodarczego. 

Szczęściem nikt nie ucierpiał. Drewniany obiekt spłonął doszczętnie. Straty są szacowane na 80 tysięcy złotych. Przyczynę pojawienia się ognia ustali policja.