Bielsko-Biała

Planszówkowe szaleństwo pod Szyndzielnią! Bielsko znów grało na całego

today19.10.2025 18:45

Tło
share close

Dosłownie przed chwilą zakończyła się trzecia edycja Beskidzkiego Festiwalu Gier Planszowych „Planszówki pod Szyndzielnią”.

To wydarzenie, które nie tylko odwiedzają pasjonaci gier planszowych – oni sami je tworzą. Dzięki temu wokół imprezy panuje wyjątkowa atmosfera, która co roku przyciąga do hali pod Dębowcem wielu uczestników.

Pierwsze podsumowania

Artur Szymała, organizator festiwalu, pytany o pierwsze podsumowania, przyznał, że piątek, czyli pierwszy dzień imprezy, był fantastyczny. Wydarzenie odwiedziło wtedy 500 dzieci z okolicznych szkół, które miały okazję zagrać w gry i dobrze się bawić.

Sobota była niezwykle intensywna. – Mieliśmy turnieje szachowe, gier zręcznościowych, brydża, rummikuba, gier strategicznych, a także turnieje klasy master – te najważniejsze, liczące się do rankingów ogólnoświatowych. Do tego mnóstwo osób, które po prostu przyszły spędzić z nami czas. Myślę, że w sobotę przez halę przewinęło się około 2000 osób  ocenia organizator.

Nocne granie po raz pierwszy

W sobotnią noc, po raz pierwszy w historii festiwalu, odbyło się „Nocne granie”. Wydarzenie zaplanowano dla stu osób i właśnie tyle wzięło w nim udział. – Idealnie wstrzeliliśmy się w target, jak to się ładnie w korporacjach mówi. Myślę, że to fantastyczne, iż ktoś chciał spędzić z nami jeszcze tyle godzin po całym dniu grania – mówi Artur Szymała.

Z organizatorem rozmawialiśmy w niedzielę około południa. Szacuje on, że tego dnia, do tej godziny,  imprezę odwiedziło już 500–600 osób. Biorąc pod uwagę, że festiwal zakończył się o 18:00, frekwencja tego dnia mogła być naprawdę niezła.

Wydarzenie zakończyło się zaledwie kilkadziesiąt minut temu, a w planach jest już czwarta edycja. Wyjątkowo odbędzie się ona w listopadzie, ponieważ w przyszłym roku Bielsko-Biała będzie realizować tytuł Polskiej Stolicy Kultury, a hala w październiku będzie potrzebna na inne wydarzenia. Sam festiwal także zostanie włączony w program PSK.

Gość specjalny i spotkania dla fanów

Artur Szymała zdradza, że trwają starania, aby gościem kolejnej edycji był Grzegorz Rosiński – rysownik, grafik i malarz, współtwórca słynnej komiksowej serii o przygodach Thorgala.

A dla tych, którzy nie mogą doczekać się kolejnego festiwalu, mamy dobrą wiadomość. W każdą pierwszą sobotę miesiąca, w Kubiszówce (w godzinach 10:00-14:00), można spotkać organizatorów „Planszówek pod Szyndzielnią” i pograć w gry planszowe.

Zazwyczaj obecna jest tam Ewa Szymała, która zachęca do wspólnego grania. – Planszówki pozwalają oderwać się od ekranów i spędzić czas w ciekawy sposób, przy okazji ćwicząc szare komórki. To świetna rozrywka dla wszystkich – od najmłodszych po seniorów.

 

Autor: Beata Stekla