Bielsko-Biała

Motocykl ratunkowy w Bielsku-Białej! Pogotowie zyska też cztery nowe zespoły

today27.10.2025 09:23

Tło
share close

Od początku 2026 roku w Bielsku-Białej zwiększy się liczba zespołów ratownictwa medycznego. W ramach nowego planu działania systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne, zatwierdzonego przez Ministra Zdrowia, Bielskie Pogotowie Ratunkowe zyska cztery trzyosobowe zespoły oraz nową jednostkę motocyklową.

Nowy plan działania systemu ratownictwa

Jak informuje dyrektor Bielskiego Pogotowia Ratunkowego Wojciech Waligóra, nowy plan dla województwa śląskiego zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku. Zmiany obejmują m.in. wprowadzenie trzyosobowych zespołów typu P. W Bielsku-Białej powstaną cztery takie jednostki – w Hałcnowie, Leszczynach, Wapienicy oraz przy siedzibie pogotowia na ulicy Emilii Plater.
– To zwiększy bezpieczeństwo zarówno pacjentów, jak i samych ratowników. Każda para rąk więcej to większy komfort pracy i szybsza pomoc – podkreśla Wojciech Waligóra.

Motocykl ratunkowy w Bielsku-Białej

Kolejną nowością będzie motocyklowa jednostka ratownicza. Motocykl będzie działał od maja do końca września – w pozostałych miesiącach, zgodnie z przepisami, nie będzie używany ze względu na bezpieczeństwo.
– Motocykl pozwoli szybciej dotrzeć do pacjenta, szczególnie tam, gdzie ruch drogowy utrudnia przejazd ambulansu. Ratownik prowadzący motocykl będzie posiadał pełne wyposażenie medyczne – respirator, butlę z tlenem i defibrylator z zapisem EKG – wyjaśnia Wojciech Waligóra.

  • cover play_arrow

    Motocykl ratunkowy w Bielsku-Białej! Pogotowie zyska też cztery nowe zespoły Robert Fraś

Motocykl ma być dysponowany zarówno do wypadków komunikacyjnych, jak i do zdarzeń w trudno dostępnych miejscach, np. na osiedlach. Jednostka będzie stacjonować w głównej siedzibie pogotowia przy ulicy Emilii Plater.

Doświadczeni ratownicy i pasja do motocykli

Nowa jednostka nie powstanie od zera. Jak zapewnia dyrektor Waligóra, w Bielsku-Białej już pracują ratownicy z doświadczeniem w jeździe na motocyklach.
– To osoby z wieloletnim stażem w ratownictwie i pasją do motoryzacji. Niektórzy z nich mają na koncie tysiące kilometrów po europejskich trasach. Dzięki temu nie obawiam się o ich bezpieczeństwo – mówi Wojciech Waligóra.
Motocyklowe jednostki działają już m.in. w Katowicach i Sosnowcu. Teraz podobne rozwiązanie pojawi się także w Bielsku-Białej.

Autor: Robert Fraś