Jest ruina, a będzie co?

Fot. Beata Stekla

Mieszkańców Komorowic interesują dalsze losy popadającego w ruinę dworu Rosta.

Dwór powstał nad potokiem Krzywa na przełomie XIX i XX stulecia. Był własnością fabrykanta i architekta Emanuela Rosta juniora. Obok dworu zachowały się dawne stajnie oraz park. 

Po wojnie wszystkie obiekty przejęło państwo. W budynkach gospodarczych mieściło się tzw. kółko rolnicze, a sam dwór był częściowo zamieszkany. Po zmianie ustroju dworem i jego przyległościami opiekowała się jedna z bielskich fundacji.

Jego malownicze resztki i dawne stajnie stoją na sześciu działkach przy dzisiejszej ulicy Ceramicznej. W czerwcu 2021 roku miasto zawarło dwie umowy z nowym właścicielem: oddania w użytkowanie wieczyste i sprzedaży.

– Nowy właściciel, czyli spółka Sports Advantage dostała ten kompleks do odbudowy. W pierwszej kolejności ma zbudować parkingi, a do końca tego roku ma dostać pozwolenie na remont dawnej stajni. Remont ten ma być zrealizowany w ciągu kolejnych dwóch lat. W latach 2028-30 ma odbudować główny budynek dworku Rosta – mówił na naszej antenie zastępca prezydenta miasta, Przemysław Kamiński. Posłuchaj

Spółka dostała też 70-procentową bonifikatę od opłat, które powinna wnosić do miasta. Wszystko po to, aby dwór mógł odzyskać blask, zgodnie z wytycznymi konserwatora. Posłuchaj