Inicjatywa bielskich restauratorów. Kawa w ogródku także w środku zimy?

Fot. Beata Stekla

Przedsiębiorcy działający wokół bielskiej starówki wyszli z propozycją, aby działalność gastronomiczna była powadzona na Rynku także w zimie.

Obecnie może być prowadzona do połowy października, z możliwością przedłużenia do końca grudnia. Reguluje to uchwała krajobrazowa i zarządzenie prezydenta.

W Miejskim Zarządzi Dróg odbyło się spotkanie w tej sprawie z udziałem konserwatora zabytków. I co?

– Tutaj chodzi o ogródki na wzór takich jakie funkcjonują są w Krakowie, czyli które można pełni zabudować. Konserwator wyraził jasno swoje stanowisko, że raczej jest przeciwny takiemu rozwiązaniu. Mamy też inną sytuację, bowiem w przyszłym roku będziemy pierwszą Polską Stolicą Kultury – i wiele wydarzeń organizowanych na Rynku, jak chociażby cykliczne Święta na starówce, uniemożliwiają takie podejście. Wtedy wydarzenia te nie mogłyby się odbyć, bo w miejscach, gdzie funkcjonują ogródki ustawiane są budki, w których odbywa się handel – zreferował zastępca prezydenta miasta, Przemysław Kamiński.

Ostatecznie stanęło na tym, że tej oraz przyszłej jesieni – aż do Świąt na starówce – restauratorzy będą testować, czy rozwiązanie z zabudową spodoba się klientom. A potem się zobaczy.

Prezydent dodał, że w mieście taki projekt już kiedyś był dyskutowany. Był nawet przygotowany projekt uchwały, która miała wprowadzić go w życie, ale wszystko przekreśliła pandemia.