Bypass nie rozwiązał problemów. Mieszkańcy mają zastrzeżenia

fot. Radio BIELSKO

Bielsko-Biała: w ostatni czwartek (16.11) na ul. Wyzwolenia wprowadzono tymczasową organizację ruchu. To w związku z budową odcinka drogi S1.

Na to rozwiązanie czekano od tygodni, bo rejon ul. Wyzwolenia to teraz wielki plac budowy. Tworzyły się korki, a obecnie jest inny problem. W czwartek w Hałcnowie uruchomiono dwukierunkowy bypass i ten łącznik wcale nie rozwiązał problemów mieszkańców tej dzielnicy. Wskazują na elementy do poprawki przy tymczasowej organizacji ruchu, w rejonie ulic: Wyzwolenia, Księżycowej i Zagrody.

– Dzieci, przede wszystkim, nie mogą bezpiecznie chodzić do szkoły. Nie ma oświetlenia tego bypassu […]. Samochody gubią osłony pod silnikiem i niszczą sobie zawieszenie […]. Ludzie nie wiedzą jak mają jeździć – wylicza nas słuchacz. Mieszkańcy planują nagrać filmik z przejścia poboczem wzdłuż powstałego bypassa, opublikować w sieci i opatrzyć go hasztagiem z nazwami firm prowadzących prace w tym rejonie. POSŁUCHAJ. 

Powstały łącznik jest tymczasowym rozwiązaniem na czas budowy wiaduktu i realizacji budowy odcinka S1 (Kosztowy – Bielsko-Biała). To inwestycja Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, ale Miejski Zarząd Dróg komunikuje o wszelkich zmianach w tym rejonie, bo ul. Wyzwolenia jest w zarządzaniu MZD.

MZD ocenia in plus współpracę z wykonawcą robót i przypomina, że obecna organizacja ruchu była wcześniej opiniowana, a w konsekwencji została zatwierdzona (m.in. przez policję). Wykonawca nie wyklucza korekt i takie już nawet wykonano od momentu skierowania ruchu na dwukierunkowy bypass. Montowane będzie m.in. lustro przy wyjeździe z ul. Zagrody, bo teraz jest tam ograniczona widoczność ze względu na ustawione barierki.