Bez kategorii

Festiwal goli w Wapienicy. Pasjonat triumfuje nad „trójką” Podbeskidzia

today07.09.2025 14:31

Tło
share close

6 września odbył się mecz 5. kolejki ligi bielsko-tyskiej okręgówki. Trzecia drużyna Podbeskidzia zmierzyła się z Pasjonatem Dankowice. Spotkanie obfitowało w wiele goli. Podopieczni Andrzeja Tomali pewnie wygrali to spotkanie i podtrzymali udaną serię.

Działo się od samego początku

Zespół z Dankowic już w 16. minucie wyszedł na prowadzenie, gdy dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Marcin Wróbel. Trafienie po dograniu z narożnika nie było dziełem przypadku, bowiem już kilka minut później goście zdobyli bardzo podobną bramkę. Tym razem strzelcem był Marcin Bęben. To nie był koniec kłopotów dla gospodarzy. W 24. minucie, stoper Górali – Danylo Ochmelenko, w bardzo pechowych okolicznościach, stał się autorem samobójczego trafienia.

Podbeskidzie dość szybko zdołało odpowiedzieć, dwie minuty później Maksym Bilodid pokonał bramkarza i przywrócił drużynie wiarę. Pod koniec pierwszej części meczu zawodnicy Pasjonata mieli jeszcze dwie bardzo klarowne sytuacje. W obu genialnymi interwencjami popisał się Szymon Siata, dwukrotnie broniąc w sytuacji sam na sam. Interwencje golkipera pozwoliły bielszczanom schodzić do szatni ze stratą „tylko” dwóch goli.

Druga połowa – Pasjonat dobił rywala

Po zmianie stron ekipa gości bardzo szybko zdobyła czwartą, a chwile później jeszcze piątą bramkę. Pierwsze na listę strzelców wpisał się Dawid Kupczak, a następne trafienie dołożył Adrian Herok – strzelając bezpośrednio z rzutu wolnego. Po tych dwóch ciosach mecz praktycznie się zakończył. Górale ewidentnie stracili zapał do dalszej gry i nie potrafili zagrozić rywalom. Przyjezdni natomiast wciąż próbowali atakować. Zapewne zdobyliby jeszcze kilka bramek, gdyby nie świetne interwencje bramkarza gospodarzy. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:5.

Wypowiedzi pomeczowe

Konrad Sieracki – „Nie jesteśmy zadowoleni”

Po spotkaniu udało nam się porozmawiać ze szkoleniowcami obydwu drużyn. Trenerzy podzielili się swoimi pierwszymi wnioskami, zaraz po zakończeniu spotkania. Oto co mówił Konrad Sieracki (Podbeskidzie Bielsko-Biała III):

– Na pewno nie jesteśmy zadowoleni z przebiegu meczu i ogólnie z tej rundy. Wiemy, nad czym musimy popracować, natomiast pomimo tego, że wykonujemy pewne rzeczy na treningach, to nadal to nie przynosi efektów w meczach. Mam nadzieję, że szybko to przeminie i zaczniemy punktować. – mówił na gorąco szkoleniowiec Górali

Andrzej Tomala – Staramy się walczyć w każdym spotkaniu”

Porozmawialiśmy również z trenerem Pasjonata Dankowice – Andrzejem Tomalą, który nie krył swojego zadowolenia po tym spotkaniu:

-Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa. Jest to „Trójka”, ale mają dużo młodzieży ze swojej szkółki i mają po prostu, w czym wybierać. My jesteśmy klubem na wiosce, z Dankowic. Nie mamy takich możliwości, ale mimo to staramy się walczyć w każdym spotkaniu– powiedział trener

TS Podbeskidzie Bielsko-Biała III 1:5 Pasjonat Dankowice

1:0 Marcin Wróbel (16′)
2:0 Marcin Bęben (21′)
3:0 Danylo Omelchenko (samobójczy) (24′)
3:1 Maksym Bilodid (26′)
4:1 Dawid Kupczak (52′)
5:1 Adrian Herok (57′)

TS Podbeskidzie Bielsko-Biała III

Siata, Jarco (46′ Cieśla), Omelchenko (46′ Twardosz P.), Pocielej, Marek (61’Siasta), Reclik, Kanik, Tora (46′ Stach), Górka, Budzioch (46′ Twardosz K.), Bilodid (75′ Niezręcki)

Pasjonat Dankowice

Kraus, Kasprzykowski, Łaciak, Bęben, Szary, Szewczyk, Walus, Herok, Wróbel, Kupczak, Cięciel

 

 

Napisane przez: Mikołaj Lorenz