To był pogrom! Rekord na kolanach

Fot: Paweł Pechciński/ Rekord Bielsko-Biała

Rekord Bielsko-Biała w ramach 17. serii gier podejmował na własnym stadionie Chojniczankę Chojnice. Zapowiadało się wyrównane starcie i ciekawy bój o trzy punkty. Zamiast tego kibice zobaczyli pogrom… Podopieczni Dariusza Ruckiego ulegli przyjezdnym aż 0:5.

Raz, dwa, trzy 

Na początku nic nie zwiastowało tragedii. Rekordziści nieźle weszli w mecz. Zdołali nawet poważnie zagrozić bramce Damiana Primela. W 3. minucie uderzał Kacper Kasprzak, ale górą z tego starcia wyszedł golkiper. Później było już tylko gorzej… To goście przejęli inicjatywę i jeszcze przed upływem dwóch kwadransów wysunęli się na dwubramkowe prowadzenie.

Najpierw, w 22. minucie do siatki Rekordu trafił Valerijs Sabala, a po chwili swojego gola dołożył także Damian Michalik. Dwubramkowe prowadzenie nie zadowoliło jednak przyjezdnych i w 36. minucie pokusili się o kolejną bramkę. W 36. minucie Wiktora Żołneczkę pokonał Bartłomiej Eizenchart… I do szatni Rekordziści schodzili przy wyniku 0:3.

Cztery, pięć – Rekord rozbity

Po przerwie Rekordziści mieli swoje okazje, ale zabrakło im skuteczności. Jan Ciućka próbował swoich sił z dystansu – bezskutecznie. Często też brakowało po prostu „dostawienia nogi” – tak było, chociażby po jednym z rzutów rożnych, gdy Kasprzak nie trafił w piłkę.

Skuteczności nie brakowało za to zawodnikom z Chojnic. W 65. minucie Sabala popisał się przepięknym trafieniem zza pola karnego i na tablicy świetlnej widniał już wynik 0:4. Pięć minut później Damian Michalik dobił podłamanych Rekordzistów i ustalił końcowy rezultat starcia. To zdecydowanie nie był udany dzień dla ekipy z Cygańskiego Lasu…

Czytaj także: A już było dobrze… Górale nie poszli za ciosem

Rekord Bielsko-Biała 0:5 (0:3)  Chojniczanka Chojnice 

0:1 Sabala (20′)

0:2 Michalik (25′)

0:3 Eizenchart (36′)

0:4 Sabala (65′)

0:5 Michalik (70′)

Rekord: Żołneczko – Pawłowski (46′ Kempny), Boczek, Sobociński, Żyrek (37′  Śliwka), Ściślak, Ryś, Ciućka, Łaski (46′ Świderski), Klichowicz (37′ Poznański), Kasprzak (73′ Sapiński)

Trener: Dariusz Rucki