fot. KPP Bielsko-Biała
Na jednym z osiedli w Bielsku-Białej mogło dojść do tragedii. 45-letni mieszkaniec stanął na krawędzi balkonu na dziewiątym piętrze, grożąc, że odbierze sobie życie. Szybka i zdecydowana reakcja policjantów zapobiegła najgorszemu.
W niedzielny wieczór, jako pierwsi na miejsce dotarli starsi posterunkowi Mateusz Przybyła i Paweł Starczała z Komisariatu Policji I w Bielsku-Białej. Mężczyzna był wyraźnie zdenerwowany i rozemocjonowany, a sytuacja rozwijała się bardzo dynamicznie. Choć pod blokiem ustawiono już skokochrony, każdy ruch 45-latka mógł skończyć się tragicznie.
Policjanci natychmiast podjęli rozmowę z desperatem, starając się go uspokoić i odwieść od dramatycznej decyzji. Gdy mężczyzna zaczął przemieszczać się w stronę sąsiedniego balkonu, jeden z funkcjonariuszy wszedł do mieszkania obok, by rozszerzyć możliwości działania.
W decydującym momencie, kiedy mężczyzna znalazł się pomiędzy balkonami, policjanci wykorzystali okazję. Zbliżyli się na tyle, by gwałtownym ruchem chwycić go i ściągnąć na bezpieczną stronę balustrady. Desperat został obezwładniony i przekazany pod opiekę lekarzy.
Dzięki opanowaniu, zimnej krwi i profesjonalizmowi funkcjonariuszy nie doszło do tragedii.
Policja przypomina, że każda osoba znajdująca się w kryzysie psychicznym, myśląca o samobójstwie, może i powinna szukać pomocy. Na terenie całego kraju działają specjalistyczne linie wsparcia, a także placówki zdrowia psychicznego, które oferują profesjonalną i bezpłatną pomoc.
Mieszkańcy Bielska-Białej i powiatu mogą szukać wsparcia w Podbeskidzkim Ośrodku Interwencji Kryzysowej przy ul. Pięknej 2 w Bielsku-Białej. Pomocy, na terenie całego kraju można szukać, dzwoniąc na numer alarmowy 112 lub Kryzysowy Telefon Zaufania pod nr 116 123 i Młodzieżowy Telefon Zaufania pod nr 116 111.