Porwali mnie mężczyźni przebrani za policjantów!

KPP Oświęcim

Zgłoszenie o takiej treści odebrał operator numeru 112 od młodej kobiety. Sęk w tym, że zgłaszająca siedziała w tym samym czasie w prawdziwym radiowozie z prawdziwymi policjantami.

Młoda kobieta wchodziła na ulicę Nojego w Oświęcimiu i próbowała zatrzymywać samochody. Przejeżdżająca tamtędy pracownica oświęcimskiej komendy policji – widząc to – zjechała na pobocze i podeszła do młodej osoby.

23-latka powiedziała jej, że chce wrócić do domu okazją, bo spóźniła się na autobus. Pracownica komendy zaprosiła zmarzniętą i zdezorientowaną kobietę do samochodu i zadzwoniła do dyżurnego policji. Ten wysłał na miejsce policjantów, którzy zaproponowali jej odwiezienie do domu. 

23-latka podziękowała i wsiadła do radiowozu, a po kilku minutach jazdy zadzwoniła na 112 twierdząc, że…  została porwana przez mężczyzn przebranych w policyjne mundury.

Mundurowi zawrócili do komendy, zgłaszając po drodze temat dyżurnemu. Ten potwierdził, że ich pasażerka powiadomiła operatora numeru 112 o porwaniu.

Pojawiło się podejrzenie, że młoda osoba cierpi na zaniki pamięci albo zaburzenia percepcji, dlatego została zawieziona do szpitala i przekazana pod opiekę ratowników medycznych.