Luzik śluzik! Mak i Onka tłumaczą świat głosem Anny Guzik-Tylki
SFR
Beata SteklaBeata Stekla

Luzik śluzik! Mak i Onka tłumaczą świat głosem Anny Guzik-Tylki

"Baczne oczka" to najnowsza propozycja Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej dla najmłodszych. Na tle innych produkcji tego typu dla dzieci jest po prostu świetna!Studio Filmów Rysunkowych zaprosiło dziennikarzy do Kina Kreska na pokaz trzech odcinków animowanej serii o przygodach Ślimaka Maka i Biedronki Onki. Stało się to w rocznicę otwarcia Interaktywnego Centrum Bajki i Animacji przy ulicy Cieszyńskiej.

- "Baczne Oczka" to pierwsza od dziewięciu lat seryjna produkcja SFR i jest to serial, który powstał, gdyż uważnie słuchaliśmy rodziców i dzieci. Dzieci i rodzice mieli jeden prosty komunikat: chcielibyśmy zobaczyć coś polskiego, coś nowego ze strony studia i coś, co nie przebodźcowuje dzieci. I to jest właśnie taki serial - podkreślał Maciej Chmiel, dyrektor SFR.

Przemysław Gucwa, szef produkcji uzupełnił wypowiedź przedmówcy o kilka informacji:

- prace nad serialem zaczęły się cztery lata temu,
- rok temu, podczas otwarcia ICBiA zaprezentowano pilotażowy odcinek serii "Bańka fruwańka",
- w ciągu ostatnich miesięcy powstało 12 odcinków składających się na pierwszy sezon, to 5403 sekundy animacji,
- w realizacji jest 19 kolejnych odcinków, dzięki temu "Baczne oczka" staną się trzecią, najdłuższą serią w historii studia, zaraz po "Bolku i Lolku" i "Reksiu", 
- w planach są 52 odcinki serii,
- celem serialu jest bezpieczne wprowadzenie dziecka w cyfrowy świat obrazu, dźwięku i słowa,
- każdy odcinek ma strukturę składająca się trzech części: narracyjnej, zadaniowej i zachęty do odejścia od ekranu i podjęcia zabawy,
- jest to produkcja dla najmłodszych widzów, w tym także dla dzieci z dysfunkcjami wzroku,
- jest to pierwszy projekt w historii studia realizowany w technice cutout (poszczególne elementy są wycinane, na przykład z papieru, i animowane poprzez przesuwanie ich w kolejnych ujęciach),
- dr Agnieszka Rosa przeprowadziła badania serialu na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie,  które pokazały, że zastosowane w serii zabiegi skutkują większym zaangażowaniem zmysłu wzroku u dzieci, a także koncentracją na treści bajki, a serial wycisza dzieci w spektrum autyzmu,
- pilotażowy odcinek "Bańka fruwańka" był pokazywany na festiwalach w Polsce, USA, Indiach oraz Japonii,
- "Baczne oczka" otrzymały znak jakości Zespoły Edukatorów Filmowych, 
- publiczność doceniła pilotażowy odcinek przyznając mu brązowy Tobołek Koziołka Matołka podczas Polskiego Festiwalu Animacji O!pla,
- trwają prace nad grą powiązaną z serialem. 

Wśród twórców "Bacznych oczek" znalazła się Joanna Homel, współscenarzystka i tyflopedagożka, czyli osoba zajmująca się terapią i rehabilitacją osób z dysfunkcjami wzroku.

-  Chcieliśmy, aby był to serial dla dzieci z różnymi wyzwaniami rozwojowymi - neuroróżnorodnych, czy właśnie z dysfunkcjami wzroku, więc moja obecność była o tyle ważna, że każdy element związany z produkcją był ze mną konsultowany. Na różnych jej etapach zapraszaliśmy też dzieci z dysfunkcjami, aby zobaczyć jak odbierają proponowany przez nas obraz - powiedziała. Posłuchaj

- "Baczne oczka" trafią do kin studyjnych już latem. Ubiegamy się o to, żeby zainteresowała się nimi Telewizja Polska. Są też zakwalifikowane na światowe festiwale. Między innymi były już w Bułgarii, Indiach i Islandii - mówi reżyserka serii, Katarzyna Agopsowicz. Posłuchaj

Mak i Onka mówią głosem Anny Guzik-Tylki, która jest też narratorką serialu.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: