Korzenie uszkodzone, a betonu jeszcze więcej...
fot.: Czechowiczanie dla przyrody
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Korzenie uszkodzone, a betonu jeszcze więcej...

Przeprowadzone prace miały na celu „odbetonowanie” korzeni rosnącego na rogu ulic: Traugutta i Słowackiego drzewa oraz poszerzenie chodnika dla pieszych. Jak twierdzą mieszkańcy, uszkodzono jednak korzenie drzewa. A betonu jest jeszcze więcej.Aby ocalić to drzewo wiosną zebrano ponad 500 podpisów pod petycją w tej sprawie. Ogromny, znany dobrze czechowiczanom jesion nie został wycięty, choć wnioskowała o to jedna z mieszkanek. Informowaliśmy o tym TUTAJ

Na zlecenie miasta (w czerwcu) wykonano ekspertyzę dendrologiczną drzewa rosnącego na skrzyżowaniu ulic: Traugutta i Słowackiego w Czechowicach-Dziedzicach. Po badaniu tomografem stwierdzono, że jesion jest „w dobrej kondycji”. Czy to opinia aktualna? Niestety, to wątpliwe.

Końcem sierpnia przeprowadzono prace ziemne wokół drzewa. Mikołaj Siemaszko z grupy "Czechowiczanie dla przyrody" twierdzi, że jego korzenie zostały wtedy uszkodzone. A inwestycję nie prowadzono tak, jak zalecali to w swojej ekspertyzie specjaliści. 

W podsumowaniu owej ekspertyzy zaznaczono, co należy zrobić w związku z planowanymi pracami. 
"W okolicy przedmiotowego drzewa należy wcześniej sporządzić plan ochrony drzewa w procesie inwestycyjnym obejmujący przede wszystkim ochronę istniejących korzeni. Same prace w obrębie zasięgu systemu korzeniowego należy przeprowadzać ręcznie, najlepiej w okresie spoczynku zimowego (październik - kwiecień), a technologie dobrać w taki sposób, aby jak najmniej szkodziły drzewu. Unikać wykonywania otwartych wykopów, a w zamian stosować przewierty sterowane. W przypadku projektowania nowych ciągów komunikacyjnych zastosować rozwiązania oparte np. na punktowych fundamentach."

- Jak byłem tutaj na miejscu, rozmawiałem z pracownikami, którzy wykonywali ten chodnik, sami przyznali się, że pracowała tutaj koparka i korzenie były niszczone - mówi Siemaszko. Posłuchaj

Prace zlecił Zarząd Dróg Powiatowych w Bielsku-Białej. Do ZDP skierowaliśmy więc pytanie dlaczego zalecenia ekspertyzy dendrologicznej zostały zignorowane. Zarząd utrzymuje jednak, że w trakcie robót jesion nie ucierpiał, a przeprowadzono je w wakacje, a nie w sugerowanym czasie zimowego odpoczynku (październik-kwiecień), ze względu na... korzystną pogodę. Oto odpowiedź nadesłana przez ZDP do naszej redakcji.
 
"Roboty związane z remontem chodnika wykonano powierzchniowo bez szkody dla drzewa.  Przeprowadzone prace w żaden sposób nie zaingerowały w masę korzeniową przedmiotowego drzewa. Pień drzewa został odbrukowany oraz zabezpieczony opaską z kostki granitowej, zwiększając tym samym powierzchnię biologicznie czynną wokół drzewa. 
Z uwagi na brak możliwości fizycznego wykonania ręcznego demontażu krawężnika oraz karczowania żywopłotu wykonawca do tych prac użył koparki typu lekkiego.
Z uwagi na powyższe oraz panujące korzystne warunki atmosferyczne prace przeprowadzono końcem sierpnia w celu poprawy bezpieczeństwa użytkowników przedmiotowego tego chodnika." 


Poniżej zdjęcia wykonane w trakcie prowadzenia prac i już po ich zakończeniu.
 




Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: