Tablice "pokazują" jak szybko dojedziemy
fot. Miejski Zarząd Dróg w B-B
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Tablice "pokazują" jak szybko dojedziemy

Dane od Google są wykorzystywane do tego, by wskazać kierowcom czasu dojazdu do danego punktu. Takie rozwiązanie pojawiło się w trzech lokalizacjach w Bielsku-Białej, na tablicach przy: Cieszyńskiej, Krakowskiej i Bystrzańskiej. Podobno to pionierskie w skali kraju rozwiązanie i stosunkowo tanie.W trzech punktach, przy wlotowych ulicach do Bielska-Białej, zainstalowano tablice VMS, czyli tablice "zmiennej treści". Miejski Zarząd Dróg chwali się, że to pionierskie rozwiązanie w skali kraju (podobno z innych miasta spływają już pytania o zastosowane rozwiązanie). Na czym polega? Informacje od Google są przetwarzane i na tej podstawie możliwe jest określenie czasu przejazdu do wskazanej lokalizacji. Podobnie jak dzieje się to w nawigacji dostępnej w smartfonach. Dane pojawiają się na wyświetlaczach, na których wcześniej pojawiały się komunikaty pogodowe.

- Kierowcy, w trakcie jazdy samochodem, są geolokalizowani przez Google. W związku z tym wszystkie informacje wpływają do Google, a my część tych informacji - które raz już zebrali - chcemy powtórnie wykorzystać i wyświetlić na tablicach dynamicznej informacji o ruchu - objaśniał nam Marcin Burdziński, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Bielsku-Białej. Posłuchaj.

Inny plusem takiego rozwiązania ma być jego niski koszt. Google udostępnia dane za 1300 zł miesięcznie. Dla porównania: wyposażenie tradycyjnego systemu w kamery z pomiarem, dla trzech lokalizacji, to byłby koszt 300 tys. zł.

Tablice zamontowano w ramach kolejnego etapu rozbudowy ITS.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: