Nie posłuchał znajomych. Transport zapewniła mu policja
fot.: KPP Oświęcim
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Nie posłuchał znajomych. Transport zapewniła mu policja

Był pijany, ale uparł się, że do domu wróci na swoim motorowerze. Nie pozwolili na to jego znajomi. Ostatecznie nietrzeźwego mężczyznę do izby wytrzeźwień zawieźli policjanci z komisariatu w Kętach.Wczoraj, tuż przed godziną 20.00, mieszkaniec Kęt skontaktował się z operatorem numeru alarmowego 112 informując, że jego znajomy będący pod wpływem alkoholu, chce wracać do domu na motorowerze. Z relacji zgłaszającego wynikało, że nietrzeźwy agresją reaguje na prośby znajomych. 
 
We wskazane miejsce natychmiast pojechał jeden z kęckich patroli. Mundurowi na miejscu zastali trzy osoby, w tym awanturującego się 54 -latka, który nadal zamierzał wsiąść na swój skuter i pojechać do domu. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 2,3 promila alkoholu.
 
W związku z tym, że mężczyzna nie stosował się do poleceń funkcjonariuszy, do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu zostanie skierowany wniosek o jego ukaranie.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: