Żołnierzem zostaje się na całe życie
Magda FritzMagda Fritz

Żołnierzem zostaje się na całe życie

Ocalił 15 polskich żołnierzy przed wywózką na Syberię. W Bielsku-Białej odbyła się niezwykła uroczytstość. To były setne urodziny pułkownika Kazimierza Bogacza, pseudonim- Bławat. W sali sesyjnej starostwa powiatowego były życzenia i kwiaty oraz pamiątkowy medal od Wojskowej Komendy Uzupełnień.
Pułkownik Kazimierz Bogacz urodził się w 28 marca 1944 roku w Ocicach k. Tarnobrzega, gdzie trzydzieści lat później, zasłynął przeprowadzając akcję uwolnienia 15 polskich żołnierzy przed wywózką na Sybir. Podczas swojego życia dwukrotnie był aresztowany i osadzony w więzieniu. W latach 50-tych, mimo wielu trudności ze strony PZPR, rozpoczął pracę w Lasach Państwowych w Tarnobrzegu, a kilka lat później rozpoczął studia na Wyższej Szkole Rolniczej w Lublinie, gdzie uzyskał tytuł inżyniera rolnika.
Płk. Bogacz wszystkie te wydarzenia wspomina w swojej książce "W służbie dla ojczyzny". "Pan pułkownik dalej pełni służbę. Oficerem zostaje się raz w życiu i pełni się tę służbę do jego końca"- mówił podpułkownik Andrzej Rajczyk, który oprócz życzeń wręczył na ręce jubilata pamiątkowy medal. "Jest nadal czynnym żołnierzem, teraz jednak walczy o Polskę przy pomocy różańca"- dodał Andrzej Zadrożny, długoletni przyjaciel rodziny "Bławata".
Jubilat przybył na uroczystość z dwoma córkami. Jak podkreśliła jedna z nich, Anna Kowalska jej ojciec kierował się zawsze dewizą Wojska Polskiego- Bóg, Honor, Ojczyzna. "Spokój wewnętrzy, jaki zawsze miał przez wiarę, to chyba było jego główną metodą. Zawsze starał się postępować słusznie, wiedział, jakie ma zasady i bez względu na to, czy był w więzieniu czy przesłuchiwany, wiedział, jak postępować"- dodała na koniec córka pułkownika Bogacza.
Głównym organizatorem jubileuszu była Fundacja Wiarus, która pomaga środowisku kombatanckiemu.  
tekst: Damian Bargieł
foto: Dorota Pławecka







Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: