Przystanek w centrum. Nie ma ławki. Dlaczego?
fot. Radio BIELSKO
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Przystanek w centrum. Nie ma ławki. Dlaczego?

Kiedy znów będzie można usiąść czekając na autobus? Pytała nas słuchaczka z Bielska-Białej. Starsza kobieta wskazała, że od miesięcy nie ma ławki - ani wiaty - na przystanku Hotel Prezydent kier. Mikuszowice.Była wiata przystankowa - teraz jej nie ma. Nie ma też ławki, na której można by usiąść. Rozkład jazdy trzyma się na felgach samochodowych i tak sobie to miejsce funkcjonuje. To centrum Bielska-Białej, przystanek niedaleko Pl. Chrobrego. W listopadzie była informacja Wydziału Komunikacji o powodach likwidacji wiaty. Ten problem poruszaliśmy także w rozmowie z prezydentem miasta.

- Ten teren nie jest własnością gminy, jest własnością prywatną, a nawet wspólnoty mieszkaniowej. Tam były dosyć znaczne środki za dzierżawę [...], chcieliśmy to odkupić. Trudno było zebrać współwłaścicieli razem i żeby mieli wspólne stanowisko. Po naszej prośbie aby podali cenę, która by ich satysfakcjonowała, nie dostaliśmy odpowiedzi. Zaproponowaliśmy, zgodnie z wyceną, naszą propozycję - nie dostaliśmy odpowiedzi. Uprzedzając o tym wcześniej, przystąpiliśmy do procedury wywłaszczenia - opowiadał na naszej antenie Jarosław Klimaszewski

Proces wywłaszczenia przeprowadzi starosta bielski. Prezydent miasta dodaje, że wywłaszczenie nie będzie oznaczać zabrania przez gminę tego terenu za darmo, ale zapłatę zgodnie z wyceną. Jarosław Klimaszewski zapewnia pasażerów, że wiata powstanie natychmiast, gdy tylko gmina zostanie właścicielem tego terenu.

Ciągle aktualna jest opcja ugody. - Cały czas jest możliwy zakup tego terenu przez gminę. Jesteśmy gotowi dać maksymalną cenę, która wynika z jej wartości [działki, terenu - red.] - dodaje prezydent miasta. Posłuchaj.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: