Pływa prawie 60 lat. Mówią o niej syrena
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Pływa prawie 60 lat. Mówią o niej syrena

Znajomi i ci, którzy nad jeziorem wypoczywają lub łowią, nazywają ją "Złotą rybką" lub syreną. Pani Irena Czernek od prawie 60 lat pływa w Jeziorze Międzybrodzkim. To jej sposób na zdrowie i utrzymanie dobrej kondycji fizycznej.- Czas pływania jest zależny od temperatury. Gdy dzień jest ciepły pływam 3 razy po 45 minut. Pływam 45 minut, wychodzę, przebieram strój. Jest taka zasada, że mam kilka strojów. Nie można przebywać w stroju mokrym za długo, bo organizm się wychładza - mówi pani Irena. Posłuchaj.

Pasję do aktywnego trybu życia podziela mąż pani Ireny, pan Jacek. W wodzie tak wiele czasu nie spędza co małżonka, ale gdy jest na brzegu pełni rolę asystenta. Podaje suche ręczniki, kawę i obowiązkowo czekoladę. Posłuchaj.

Pasja pani Ireny imponuje nie tylko tym, którzy ją znają. Wielu turystów przeciera oczy ze zdumienia, gdy widzi, ile mieszkanka Międzybrodzia Bialskiego jest w stanie spędzić w wodzie i jaki dystans pokonać

Sezon pływania w Jeziorze Międzybrodzkim dla pani Ireny rozpoczyna się w kwietniu lub maju, a kończy z reguły w okolicach października. W sezonie zimowym pani Irena brak możliwości pływania w jeziorze rekompensuje sobie codziennymi wyjazdami na basen do Kęt.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: