Zadzwonili dzień wcześniej. To była pułapka
Ewelina KroczekEwelina Kroczek

Zadzwonili dzień wcześniej. To była pułapka

W Chełmku doszło do dwóch poważnych przypadków oszustw, których ofiarami padli starsi mieszkańcy miasta. Oszuści, podszywając się pod funkcjonariuszy, wyłudzili od dwojga seniorów łącznie 80 tysięcy złotych.W pierwszym przypadku, na telefon stacjonarny 82-letniego mieszkańca Chełmka zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się, jako policjant. Twierdził, że prowadzona jest tajna akcja mająca na celu zatrzymanie groźnych złodziei, a pomoc seniora w zabezpieczeniu gotówki jest niezbędna. Oszust zapewniał, że najlepszym rozwiązaniem będzie przekazanie wszystkich pieniędzy policjantowi, który niebawem pojawi się pod jego domem. Starszy mężczyzna dał się zwieść i przekazał nieznajomemu 55 tysięcy złotych.
 
Identyczny schemat zastosowano wobec 75-letniej mieszkanki Chełmka. Kobieta także otrzymała telefon od rzekomego policjanta, który przekonał ją, że jej oszczędności są zagrożone. W efekcie seniorka przekazała nieznanemu mężczyźnie blisko 25 tysięcy złotych.
 
Śledczy ustalili, że dzień przed każdym z tych oszustw do seniorów dzwonił mężczyzna, który podawał się za pracownika Poczty Polskiej. W rozmowie wypytywał o obecność domowników, sugerując, że chodzi o dostarczenie przesyłki. Policjanci podejrzewają, że był to sposób na wcześniejsze rozpoznanie sytuacji i przygotowanie gruntu pod oszustwo. Funkcjonariusze przypominają, że pracownicy poczty nie kontaktują się z adresatami telefonicznie, by umawiać się na doręczenie – w razie nieobecności zostawiane jest awizo.
 
Policja apeluje o czujność i zachowanie zdrowego rozsądku. W każdej niepokojącej sytuacji nie bójmy się szukać potwierdzenia u źródła. To może uratować nie tylko pieniądze, ale i spokój na długie lata.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: