Parkomat nie działał. Karę i tak trzeba zapłacić
fot. Radio BIELSKO
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Parkomat nie działał. Karę i tak trzeba zapłacić

System działa już długo, ale okazuje się, że ciągle potrafi zaskakiwać.Kontaktował się z nami bielszczanin, na którego nałożono karną opłatę parkingową na 50 zł. Nasz słuchacz zaparkował samochód w centrum, gdy podszedł do parkomatu okazało się, że maszyna jest nieczynna. - Myślę sobie: faktycznie jeżeli urządzenie nie działa, to mogę stać, mogę iść sobie sprawę załatwić i przyjdę. Przyszedłem, już był mandat 50 zł. Zrobiłem zdjęcie przy okazji, bo właśnie naprawiano ten parkomat - relacjonował nam mieszkaniec Bielska-Białej. Nasz słuchacz wskazuje dodatkowo na to, że ma już 70 lat i nie potrafi obsługiwać aplikacji do zapłaty za postój. Posłuchaj.

Dalej relacjonował nam, że zadzwonił na podaną na maszynie infolinię i napisał reklamację do Miejskiego Zarządu Dróg. Reklamacja nie została uznana, 50 złotych bielszczanin i tak musi zapłacić. Pyta: dlaczego?

- Użytkownik, który wjeżdża w obszar strefy płatnego parkowania jest ustawą zobligowany do wniesienia tej opłaty. I wniesienie tej opłaty powinno nastąpić niezwłocznie, tam gdzie jest to możliwe. Stąd też informacja, że jeżeli w danym przypadku, dane urządzenie - nie działa, to należy tę opłatę wnieść w najbliżej położonym sprawnym parkomacie - objaśniał nam Dariusz Gołuszny. Kierownik działu parkingów i strefy płatnego parkowania dodaje, że na maszynach umieszczona jest naklejka z informacją o najbliższym parkomacie a także jest tam numer telefonu do biura strefy płatnego parkowania, którego pracownik poinstruuje co robić w danej sytuacji. Posłuchaj.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: