Na ścianach... złote płyty!
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Na ścianach... złote płyty!

Gdyby żył, w przyszłym roku obchodziłby 75 urodziny. Jacek Lech był gwiazdą polskiego bigbitu.Na ścianach jego rodzinnego domu wiszą złote płyty oraz portret namalowany przez fanki. Leszek Zerhau znany pod artystycznym pseudonimem Jacek Lech pochodził z Mikuszowic Krakowskich. Cała Polska poznała go jako wokalistę formacji Czerwono-Czarni. To z nimi występował w 1967 roku na słynnym koncercie z the Rolling Stones w Sali Kongresowej w Warszawie. Po koncercie pozostało zdjęcie z Mickiem Jaggerem i anegdoty. Na przykład o tym jak to Czerwono-Czarni uratowali koncert Stonesom... pożyczając im wzmacniacze!

W latach 70. i 80. Jacek Lech kontynuował karierę jako solista koncertując w kraju i za granicą. Zmarł 14 lat temu. Został pochowany na cmentarzu w rodzinnych Mikuszowicach. Do tej pory nie został tutaj upamiętniony – przyznaje długoletnia partnerka Jacka Lecha Urszula Kopeć. 

Pani Urszula czeka na tablicę pamiątkową, która ma zostać zamontowana w ścianie domu kultury. - Trwa to i trwa. Nie wiem czy do tego dojdzie... Jakby dom kultury nazwany był imieniem Jacka Lecha, też byłoby fajnie. Jest dużo różnych możliwości, żeby nie zapomnieć o nim - mówi. Posłuchaj
Urszula Kopeć podkreśla, że podziękowanie Jackowi Lechowi należy się choćby za koncerty charytatywne, w których brał udział.

A fani o godne upamiętnienie artysty zamierzają zwrócić się do samorządu Bielska-Białej. - Będziemy mieć ulicę Marii Koterbskiej. Czemu nie mamy mieć Jacka Lecha? Czy może jakiegoś ronda? No, już boję się powiedzieć, by nie zapeszyć, o ławeczce z Jackiem Lechem, ale to by nam się marzyło - mówi mieszkanka Komorowic Jadwiga Kufel.Posłuchaj

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: